Kasza jaglana z marchewka i groszkiem

A.S.

Member
Sty 6, 2007
4,044
0
0
Przygotowanie zajmuje gora pol godziny. Danie z kategorii awaryjnych ;)

Potrzeba:
1 szklanka kaszy jaglanej
1 szklanka groszku zielonego (swiezy badz mrozony)
1 spora marchew
lyzka masla´
sol
pieprz

Nalezy przezornie sparzyc kasze jaglana, nie wiadomo jaka sie trafi. W tym celu wsypac do miski, zalac wrzatkiem i pozostawic na dobra chwile. Dobrze pomieszac. Odcedzic. W miedzyczasie zagotowac w garnku mniej wiecej 2 szklanki wody. Obrac marchew i zetrzec na tarce jarzynowej na drobne wiorki. Do wrzatku wrzucic marchew, lyzke masla, sol i pieprz (ewentualnie inne przyprawy), chwile pogotowac, wrzucic groszek (jesli byl mrozony to doprowadzic ponownie do wrzenia) i potem wrzucic kasze. Zamieszac i po przykryciem gotowac na malym ogniu okolo 10 minut. Mozna raz i drugi pomieszac widelcem w trakcie. Kiedy kasza wchlonie cala wode odstawic na 10 minut by doszla.

Maslo, jesli ktos nie uzywa, mozna zastapic oliwa z oliwek.

Ewolucja przepisu mile widziana. ;)
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

kermidt

Moderator
Członek ekipy
Wrz 17, 2004
44,979
4
0
Ewolucja przepisu na sniadania.

Na osobe trzeba liczyc okolo 1/4 szkl kaszy.

Kasze, za rada Ani D plucze na zmiane goraca i zimna woda, zeby pozbyc sie goryczki.
Dwa wyjscia sa: 1/ kasza jest swieza, 2/ to dziala!
Oplukana 2-3 razy wrzucam do garnka do gotowania ryzu, wlewam wode (4 razy tyle co kaszy), dodaje troche soli i teraz moge wyjsc
icon_lol.gif

Rodzynki i morele mozna namoczyc na noc i zrobic krem, ale tak jeszcze nie robilam.
Myje i mocze przez tyle czasu ile mam, osaczam, morele kroje i dodaje do kaszy, dosladzam miodem.
Dodaje tez starte jablko (polowka na lebka), albo lyzke jogurtu.
Przymierzam sie do robienia mleczek czy smietanek orzechowych, zeby dodawac zamiast jogurtu zima.

Szczypta cynamonu na zime tez jest fajnym dodatkiem.

Zastanawiam sie, czy to plukanie moznaby wieczorem zalatwic, zeby rano tylko pstryknac guzik?
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

A.S.

Member
Sty 6, 2007
4,044
0
0
Mysle, ze mozna, tyle ze ostatnie plukanie musi byc goraca woda i potem dokladnie osusz kasze. Np. na sciereczce albo reczniku papierowym.

Sprobuj ugotowac sniadaniowa na mleku kokosowym. Wtedy zima nie musisz dodawac jogurtu.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

kermidt

Moderator
Członek ekipy
Wrz 17, 2004
44,979
4
0
ale to nie jest najlepszy tluszcz?
 

A.S.

Member
Sty 6, 2007
4,044
0
0
Ja robie mleczko kokosowe wedlug wskazowek Ani D. Czasem nawet takie bardziej wodniste. Mozna tez alternatywnie pogotowac we wrzatku do kaszy kilka lyzek wiorkow kokosowych, potem odcedzic i na tej wodzie ugotowac kasze (ja robilam akurat z ryzem). Wychodzi sypki i delikatny, o lagodnym smaku kokosowym.

Nie wiem czy odpowiedzialam na Twoje pytanie. W kazdym razie nie chodzilo mi o mleko kokosowe z puszki, takie ma o ile sie nie myle okolo 10% tluszczu i jest za geste by na nim kasze ugotowac.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

kermidt

Moderator
Członek ekipy
Wrz 17, 2004
44,979
4
0
o to mi chodzilo.

W Kanadzie sa rozne kultury wiec i jedzenie bardzo rozne i gdzies mi sie obilo o uszy, ze niby to tluszcz roslinny, ale jednak nie najzdrowszy.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Ilona

Moderator
Paź 10, 2004
37,718
1
0
Ker do Ciebie wpadalabym codziennie na sniadania a do Ines na obiady
fiesgrins.gif


mniam.gif