Nie wiem czy zniesiecie kolejny przepis na pierniki. One sa troche inne - nie do ozdoby, nie do wycinania fikusnych ksztaltow -sa po prostu do lasuchowania.
Suche skladniki:
1/2 szkl orzechow laskowych
1/2 szkl orzechow wloskich
1/2 szkl migdalow bez skorki
2 i 2/3 szkl maki
2 lyzki przyprawy do piernikow
1/2 lyzeczki cynamonu
3 lyzki gorzkiego kakao
1/2 lyzeczki proszku do pieczenia
1/4 lyzeczki sody
1/2 lyzeczki soli
3/4 szkl miodu plynnego
3/4 szkl brazowego cukru
60g masla
2 jajka
1/4 szkl skorek cytrusowych ( cytrynowa, mandarynkowa, pomaranczowa) pokrojonych w drobna kostke
1/4 szkl moreli suszonych drobniutko porojonych w kostke
Wszystkie orzechy i migdaly drobno zmielic w malakserze. Wymieszac z maka i pozostalymi suchymi skladnikami.
W mikserze ubic brazowy cukier z maslaem i miodem na gladka mase. Dodac jajka nadal ubijajac. Stopniowo dodawac mieszanke suchych skladnikow. Na koniec wrzucic skorki cytrusowe i morele. Dokladnie wymieszac. Wychodzi z tego geste, ale bardzo lepkie ciasto ( nie do walkowania !).
Formujemy zwilzonymi zimna woda dlonmi kulki o srednicy ok. 3-4cm, ukladamy na duzej blaszce z piekarnika lekko splaszczajac. Pierniczki rosna w czasie pieczenia, wiec nalezy zachowac ok. 5 cm odstepy.
Pieczemy pierniczki 15-20 min w 180 stopniach. Ja pieklam od razu 2 blaszki w termoobiegu w nieco nizszej temp. 165-175 stopni.
Wyszlo mi ok. 36 pierniczkow.


Suche skladniki:
1/2 szkl orzechow laskowych
1/2 szkl orzechow wloskich
1/2 szkl migdalow bez skorki
2 i 2/3 szkl maki
2 lyzki przyprawy do piernikow
1/2 lyzeczki cynamonu
3 lyzki gorzkiego kakao
1/2 lyzeczki proszku do pieczenia
1/4 lyzeczki sody
1/2 lyzeczki soli
3/4 szkl miodu plynnego
3/4 szkl brazowego cukru
60g masla
2 jajka
1/4 szkl skorek cytrusowych ( cytrynowa, mandarynkowa, pomaranczowa) pokrojonych w drobna kostke
1/4 szkl moreli suszonych drobniutko porojonych w kostke
Wszystkie orzechy i migdaly drobno zmielic w malakserze. Wymieszac z maka i pozostalymi suchymi skladnikami.
W mikserze ubic brazowy cukier z maslaem i miodem na gladka mase. Dodac jajka nadal ubijajac. Stopniowo dodawac mieszanke suchych skladnikow. Na koniec wrzucic skorki cytrusowe i morele. Dokladnie wymieszac. Wychodzi z tego geste, ale bardzo lepkie ciasto ( nie do walkowania !).
Formujemy zwilzonymi zimna woda dlonmi kulki o srednicy ok. 3-4cm, ukladamy na duzej blaszce z piekarnika lekko splaszczajac. Pierniczki rosna w czasie pieczenia, wiec nalezy zachowac ok. 5 cm odstepy.
Pieczemy pierniczki 15-20 min w 180 stopniach. Ja pieklam od razu 2 blaszki w termoobiegu w nieco nizszej temp. 165-175 stopni.
Wyszlo mi ok. 36 pierniczkow.