Krokiety z farszem warzywno-serowym*

sylwia18

Member
Wrz 24, 2005
3,577
0
0
Przepis na ciasto naleśnikowe z tego wątku http://fotoforum.gazeta.pl/72,2,777,79675400,79675400.html (dziękuję Edysi79 za b.dobry przepis
cvety.gif
)

Naleśniki:
- 2 szklanki mąki
- 1 szklanka mleka
- 1 szklanka wody mineralnej (daję zwykłą przegotowaną)
- 3 jajka
- 1 łyżka posiekanej natki pietruszki lub rzeżuchy
- ziarenka smaku ziołowe Winiary

Z podanych składników przygotować ciasto naleśnikowe, dodać 2 łyżeczki
ziarenek smaku i posiekaną natkę. Na rozgrzanym oleju usmażyć naleśniki.


Farsz:
-1/2 cebuli
-garść oliwek
-3 większe marchewki
-ok.350g ziemniaków
-1/3 kalafiora
-200g białego twarogu
-100g serka topionego
-sól, pieprz

Drobno posiekane ziemniaki, marchewkę i kalafior ugotować do miękkości w osolonej wodzie, przestudzić. W misce utrzeć twaróg z serkiem topionym, dodać posiekane oliwki i drobno pokrojoną cebulkę. Dodać warzywa, doprawić solą i pieprzem.

Nadziewać farszem naleśniki, maczać w jajku i bułce tartej, smażyć, zajadać
icon_smile.gif


P.S. U mnie panierowane tylko w jajku...przepyszne
mniam.gif
 

Załączniki

  • S6300090.jpg
    S6300090.jpg
    85.6 KB · Wyświetleń: 0

Koffee

Member
Lip 26, 2007
1,341
0
0
Obłędne!!! Zrobię jak będę miała czas, ale koniecznie w tym tygodniu
icon_smile.gif


A ile mniej więcej sztuk wychodzi z tej porcji? Chyba co najmniej 10? Czy ewentualnie można zamrozić (ktoś w ogóle mroził naleśniki?) I jak potem odgrzać, z mikrofali chyba guma wjdzie...
 

sylwia18

Member
Wrz 24, 2005
3,577
0
0
Mi wyszło właśnie około 10 naleśników
icon_smile.gif
Nie zamrażałam ich, ale trzymałam w lodówce i później odgrzewałam w mikrofali.
 

otylla

Member
Lis 17, 2006
138
0
0
Wyszło mi 13 niedużych naleśników. Dolałam odrobinę więcej wody bo ciasto wydawało mi się zbyt gęste. Są pyszne:)
 

sylwia18

Member
Wrz 24, 2005
3,577
0
0
Super! Strasznie sie cieszę, ze wymyśliłam coś smacznego
icon_smile.gif
 

Koffee

Member
Lip 26, 2007
1,341
0
0
Nieziemnsko smaczne
mniam.gif
Tylko zamiast oliwek dałam ugotowane pieczarki, i do ciasta naleśnikowego nie dałam zieleniny (ale pieprzu sypnęłam).
Nie wiem, co mi do łba strzeliło, ale dałam dwie szklanki wody, jedna szklankę mąki i 2 jajka - i z tej super płynnej masy usmażylam 9 naleśników. Byłam pewna, że taki był przepis, i trochę się wkurzałam, że nie zrobiłam ze starych, sprawdzonych proporcji ;) No ale koniec końców udało się, i jeszcze mi na jutro starczy na obiad.