Smażone pierożki z ciasta twarogowego*

Smaczne i szybkie pierożki, zupełnie inne niż te gotowane. Pyszne z obojętnie jakim farszem. Zwykle smażyłam we frytownicy i powstawały fajne pęcherzyki powietrza. Dziś niestety smażone na patelni i tych fajnych pęcherzyków, które dodają uroku pierożkom zabrakło. A może to wina sody? Może za długo otwarta była? Nieważne, bo smak ten sam

Z tej porcji ciasta wychodzi mi jakieś 25 szt pierożków, wykrajanych szklanką do whisky czyli większą niż normalna:

25 dag twarogu (ja kupuję taki mielony w Lidlu)
1 1/2 szklanki mąki
1 jajo
szczypta soli
nie pełna łyżeczka sody

Zagnieść ciasto, w razie potrzeby dosypać mąki. Rozwałkować cienko, ok 2-3 mm podsypując mąką. Wykrajać okrągłe placki, nakładać dowolny farsz i zlepiać. Smażyć w głębokim tłuszczu na złoty kolor.

Dziś zrobiłam z mięsem mielonym i wyszły tak:




Bardzo smaczne są z farszem kapuściano-grzybowym i takim jak do ruskich tutaj można kombinować z farszami

Surowe mięso mielone, doprawione przyprawami. Na jednego pierożka kładłam czubatą łyżeczkę mięsa. W sumie poszło ok 30 dag mięsa.

Można, bo ja robię. a to, że się przypiekają momentalnie to fakt, ale wtedy trzeba przykręcić płomień i smażyć na takim malutkim. Bo jak za szybko usmażysz to i ciasto będzie surowe. Moje pierożki smażę ok 4-5 min z jednej strony, przekręcam na drugą i smażę kolejne 4-5 min.