Tort ten robiłam wielokrotnie, przeważnie na Wielkanoc, z przepisu zaczerpniętego z miesięcznika "Ty i Ja". Tort cytrynowy był ulubionym deserem syna Napoleona I - "Orlątka". Może zasmakuje i Wam.
Składniki na biszkopt
6 jajek (żółtka i białka osobno)
6 niezbyt ściętych łyżek cukru pudru
6 łyżek mąki zmieszanych z 1/3 łyżeczki sody oczyszczanej
skórka otarta z 1 cytryny
masło do wysmarowania tortownicy
przesiane biszkopty do wysypania formy tortowej
Krem
3 białka
20 dkg cukru pudru
sok z całej cytryny
skórka otarta z całej cytryny
15 dkg masła
Biały lukier
2 białka
28 dkg cukru pudru
sok z 1 cytryny
Żółtka ucieramy na puszysty krem z cukrem pudrem. Do utartych żółtek dodajemy stopniowo, ciągle ucierając, 6 łyżek mąki wymieszanej z sodą oraz skórkę otartą z cytryny. Na końcu dodajemy bardzo sztywno ubitą pianę z 6 białek. Po dokładnym, lecz ostrożnym wymieszaniu nakładamy ciasto do formy tortowej (średnica 22-24 cm) wysmarowanej masłem i wysypanej przesianymi przez sitko biszkoptami. Tortownicę wsuwamy do nagrzanego do 180 st. piekarnika i pieczemy tort 20 - 25 minut. Po tym czasie robimy "próbę patyczka", gdy oblepiony jest ciastem pieczemy tort dalsze 5 - 8 minut.
Po zupełnym ochłodzeniu (nazajutrz) przecinamy ostrożnie tort na 3 cienkie krążki (pod każdy krążek w czasie przecinania wsuwamy odpowiedniej wielkości kartonik).
Teraz przygotowujemy krem: 3 białka ubijamy w porcelanowej misce aż dobrze się spienią, dodajemy cukier puder i ubijamy nad parą (miskę postawić na otworze garnka z gotującą się wodą) aż piana zesztywnieje. Do masy białkowej (nadal ją ubijając) dodajemy po parę kropli soku z 1 cytryny oraz skórkę otartą z całej cytryny. W czasie gdy krem białkowo-cytrynowy stygnie, ucieramy na pianę 15 dkg masła i łączymy je ostrożnie z masa białkową. Ja często, choć nie zawsze, do utartego masła dodawałam po 1-2 łyżki masy białkowej, delikatnie wcierając ją porcjami do masła. Obie metody są dobre. Raz, mimo zachowanej ostrożności, krem mi się zwarzył. Wówczas ucierałam go nad parą tak długo, aż odzyskał nieskazitelną gładkość. Krążki przekładamy kremem, składamy, i cały tort pokrywamy białym lukrem.
Na lukier ucieramy 2 białka z cukrem pudrem i sokiem z cytryny przez 20 minut. Polukrowany cały tort wkładamy na 10 minut do letniego (40-50 st.) piekarnika, żeby lukier nieco przysechł. Należy uważać z temperaturą piekarnika, aby krem się nie rozpuścił.
Pieczołowicie przygotowany tort jest ciastem wybitnie eleganckim i doskonałym w smaku. Na Święta możemy ozdobić go kolorową pisanką, chociaż i bez tego prezentuje się doskonale, ujmując elegancką bielą.
Składniki na biszkopt
6 jajek (żółtka i białka osobno)
6 niezbyt ściętych łyżek cukru pudru
6 łyżek mąki zmieszanych z 1/3 łyżeczki sody oczyszczanej
skórka otarta z 1 cytryny
masło do wysmarowania tortownicy
przesiane biszkopty do wysypania formy tortowej
Krem
3 białka
20 dkg cukru pudru
sok z całej cytryny
skórka otarta z całej cytryny
15 dkg masła
Biały lukier
2 białka
28 dkg cukru pudru
sok z 1 cytryny
Żółtka ucieramy na puszysty krem z cukrem pudrem. Do utartych żółtek dodajemy stopniowo, ciągle ucierając, 6 łyżek mąki wymieszanej z sodą oraz skórkę otartą z cytryny. Na końcu dodajemy bardzo sztywno ubitą pianę z 6 białek. Po dokładnym, lecz ostrożnym wymieszaniu nakładamy ciasto do formy tortowej (średnica 22-24 cm) wysmarowanej masłem i wysypanej przesianymi przez sitko biszkoptami. Tortownicę wsuwamy do nagrzanego do 180 st. piekarnika i pieczemy tort 20 - 25 minut. Po tym czasie robimy "próbę patyczka", gdy oblepiony jest ciastem pieczemy tort dalsze 5 - 8 minut.
Po zupełnym ochłodzeniu (nazajutrz) przecinamy ostrożnie tort na 3 cienkie krążki (pod każdy krążek w czasie przecinania wsuwamy odpowiedniej wielkości kartonik).
Teraz przygotowujemy krem: 3 białka ubijamy w porcelanowej misce aż dobrze się spienią, dodajemy cukier puder i ubijamy nad parą (miskę postawić na otworze garnka z gotującą się wodą) aż piana zesztywnieje. Do masy białkowej (nadal ją ubijając) dodajemy po parę kropli soku z 1 cytryny oraz skórkę otartą z całej cytryny. W czasie gdy krem białkowo-cytrynowy stygnie, ucieramy na pianę 15 dkg masła i łączymy je ostrożnie z masa białkową. Ja często, choć nie zawsze, do utartego masła dodawałam po 1-2 łyżki masy białkowej, delikatnie wcierając ją porcjami do masła. Obie metody są dobre. Raz, mimo zachowanej ostrożności, krem mi się zwarzył. Wówczas ucierałam go nad parą tak długo, aż odzyskał nieskazitelną gładkość. Krążki przekładamy kremem, składamy, i cały tort pokrywamy białym lukrem.
Na lukier ucieramy 2 białka z cukrem pudrem i sokiem z cytryny przez 20 minut. Polukrowany cały tort wkładamy na 10 minut do letniego (40-50 st.) piekarnika, żeby lukier nieco przysechł. Należy uważać z temperaturą piekarnika, aby krem się nie rozpuścił.
Pieczołowicie przygotowany tort jest ciastem wybitnie eleganckim i doskonałym w smaku. Na Święta możemy ozdobić go kolorową pisanką, chociaż i bez tego prezentuje się doskonale, ujmując elegancką bielą.