Pierożki z jabłkami lub śliwkami

Krystyna9

Well-known member
Cze 7, 2007
16,273
2,354
113
Przepis wzięłam od AGNIESZKI już bardzo dawno temu. Jestem po prostu zauroczona smakiem tych ciasteczek. Pulchne a jednocześnie kruchutkie, rozpływajace się w ustach. Najczęściej pieczone są przeze mnie , z dodatkiem jabłek. Ale te ze śliwkami, choc trochę gorzej się sklejają, najbardziej mi smakują
Podaję z moimi małymi zmianami

PA090632.JPG

Składniki:

* 350 g mąki
* 20 g drożdży
* 1 łyżka cukru
* 100 g śmietany (18%, gęsta)
* 200 g masła
* 1 jajko
* 1 żółtko
* szczypta soli

* jabłka lub śliwki (można też np. brzoskwinie)
* cukier puder do posypania


Wykonanie:

Drożdże zasypac cukrem i odczekac aż się z nim rozpuszczą. Mąkę z solą posiekac razem z masłem. Dodac rozpuszczone drożdże, śmietanę i jajko z żółtkiem. Krótko wyrobic ciasto, któe należy uformowac w kule, przełożyc do miski i wstawic do lodówki na noc (można na 3-4 godziny).
Po tym czasie wyjąc z lodówki. Rozwałkowac na grubośc pk 0,5cm i wykrawac kółka lub kwadraty. Ułożyc na brzegu połówkę śliwki lub ósemkę jabłka i złożyc na pół, jednocześnie sklejając boki. Nie zaklejamy całego pierożka.
Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni, do zezłocenia się pierożków
Po lekkim przestudzeniu. posypujemy cukrem pudrem

PA090632.JPG
 

Załączniki

  • PA090632.JPG
    PA090632.JPG
    82.5 KB · Wyświetleń: 0
Ostatnią edycję dokonał moderator:

osulka

Member
Sie 9, 2007
4,004
0
0
Przepysznie, na bank zrobie i to wkrótce
icon_smile.gif
Mistrzyni
anbetung.gif

A ile Krystynko na oko wychodzi takich pierożków? I jeszcze jedno, to ciasto bardziej pod drożdżowe podchodzi czy kruche
denknach.gif

wolałabym postawić na drożdżowe bo uwielbiam takie
 

Krystyna9

Well-known member
Cze 7, 2007
16,273
2,354
113
one są pulchne jak drożdżowe, ale jednocześnie kruche. Nawet widać na zdjęciu jakie są pulchniutkie, choć ciasto wałkowałam cieniej, bo tak gdzieś na 2-3 mm. Jestem pewna, że będą Ci smakować
 

Krystyna9

Well-known member
Cze 7, 2007
16,273
2,354
113
Nie doczytałam drugiej części pytania. Nigdy na sztuki nie liczyłam ile ich może byc. Przeważnie to robię z podwójnej porcji i wtedy jest ich duuuuużo. Dzisiaj robiłam z takiej jak podaje przepis. Wyszło mi dwie piekarnikowe blaszki. Najpierw kroiłam jako kwadraty, a następne wykrawałam już kubkiem ślubnego (bo on jest duży. Znaczy się kubek, nie ślubny). Pewnie można by i szklanką, ale ja spieszyłam się i robiłam troszkę większe.
 

Evalill

Member
Gru 3, 2006
5,164
0
0
No tak, to chodzi o to masła przecież. Problem w tym, że moja lodówka chłodzi bardzo mocno. Więc nie wiem, czy wyrosną. Chciałam mieć coś na dzisiaj, a te pierożki mnie tak zauroczyły. Jeszcze nie wiem, co zrobię, może zrobię na jutro. Dziękuję za szybką odpowiedź.
cvety.gif