Drożdżowe z pomarańczową nutką

Krystyna9

Well-known member
Cze 7, 2007
16,273
2,354
113
dr.p3.JPG


Składniki:

• 4 szklanki mąki + 3-4 łyżki do zaczynu
• 500 ml ciepłego mleka ( z tego ½ szklanki do zaczynu)
• Kilka łyżek cukru (w zależności jak bardzo lubimy słodkie ciasto, ja dałam 6 łyżek)
• 80 g masła rozpuszczonego
• 2 jajka + 1 żółtko (białko możemy użyć do posmarowania ciasta)
• 30 g drożdży
• Szczypta soli
• Skórka otarta z 1 wyszorowanej pomarańczy
• Skórka pomarańczowa kandyzowana
• Opcjonalnie można dodać kilka kropli ekstraktu pomarańczowego
• Kruszonka


Wykonanie:

Drożdże, 1 łyżkę cukru, mąkę (3-4 łyżki) wymieszać z ½ szklanki ciepłego mleka i odstawić do wyrastania.
Mąkę przesiać razem z solą do miski, jajka i żółtko ubić z cukrem – dodać do mąki. Wlać również ciepłe mleko i wyrośnięty rozczyn. Ciasto jest baaaaaaardzo lużne. W trakcie wyrabiania dodać skórkę otartą z pomarańczy. Do dobrze wyrobionego ciasta dodawać partiami rozpuszczone masło i wyrabiać aż całe masło dokładnie połączy się z ciastem. Na koniec dodajemy kandyzowaną skórkę pomarańczową, mieszamy razem i odstawiamy do wyrastania w misce przykrytej folią spożywczą. Ciasto powinno co najmniej dwukrotnie zwiększyć swoją objętość w trakcie wyrastania.
Wyrośnięte ciasto przełożyć do dwóch keksówek (35 x 12 – mierzone na górze foremek) lub do jednej dużej formy. Posmarować wierzch ciasta białkiem wymieszanym z mlekiem i posypać obficie kruszonką. Delikatnie przykryć i odstawić do wyrastania. Ciasto powinno dość dużo wyrosnąć (po brzegi foremki prawie). Wyrośnięte ciasto pieczemy w piekarniku nagrzanym do 175 – 180 stopni przez ok. 40 – 50- minut


Do odmierzania składników używam szklanki o pojemności 250ml.
Do ciasta dodałam jeszcze rodzynki, które u mnie w domu lubimy w drożdżowym cieście
 

nikka

Member
Kwi 21, 2007
341
0
0
skusiłam się na Twoje ciasto Krystyno. Właśnie wyrobiłam i odstawiłam do wyrośnięcia, będzie jak znalazł dla dzisiejszych moich gości
icon_smile.gif


dobrze, że napisałaś, że ciasto przed dodaniem masła będzie bardzo luźne, dla mnie miało nietypową konsystencję jak na drożdżowe, ale skoro tak miało być, to nie dodałam więcej mąki [czytaj: zaufałam Ci ;)] i ciasto wchłonęło płyn, ładnie się wyrobiło

po dodaniu masła ciasto stało się tłustsze, cięższe, nie dało się tak wyrabiać jak drożdżowe [może mikser by dał radę, ja wyrabiałam łyżką]

myślę, że będzie smaczne, bo jest bardzo wilgotne w środku, zdam relację jak wyjdzie