Placek drożdżowy z jabłkami - Apfelschnecke

Russkaya

Member
Cze 10, 2010
113
0
0
Pyszne ciasto drożdżowe z jabłkami, rodzynkami i cynamonem. W sam raz na niedzielny deser
icon_smile.gif



Składniki:

* 250g mleka ciepłego
* 70g margaryny
* 30g drożdży
* 500g mąki
* 75g cukru
* sól
* 3-4 średnie jabłka
* 3 łyżki soku z cytryny
* rodzynki
* cynamon


W ciepłym mleku rozpuszczamy drożdże z 2 łyżeczkami cukru.

W dużej misce mieszamy mąkę z solą, cukrem, wlewamy mleko z drożdżami i rozpuszczoną margarynę. Zagniatamy ciasto, przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce do podwojenia objętości.

Na stolnicy ciasto wałkujemy na prostokątny placek, wierzch posypujemy obranymi, pokrojonymi cienko jabłkami, wymieszanymi z sokiem z cytryny i rodzynkami. Prószymy cynamonem.

Placek dzielimy na 4 paski.


obraz075small.jpg



Pierwszy pasek zwijamy w rulon i układamy na środku tortownicy.

Każdym kolejnym paskiem oplatany środek, tak by utworzyły kształt ślimaka.


obraz079smalls.jpg



Wierzch smarujemy rozbełtanym jajkiem i wstawiamy do nagrzanego piekarnika, 1700. Pieczemy około 50 minut.

Smacznego!
icon_smile.gif



ciastoi6small.jpg



Przepis pochodzi ze strony forum.say7, autorstwa ksjushy.
 

Moniak

Well-known member
Wrz 19, 2004
15,890
211
63
Jej! piękny, prosty i baaardzo apetyczny!
Ale, ja ćwiara jestem, nie rozumiem tego zwijania...
Zwijamy wzdłuż długiego boku? To jak to się dzieje, że jabłka są na wierzchu?
 

Russkaya

Member
Cze 10, 2010
113
0
0
No więc wyobraźmy sobie spód od tortownicy.
Jeden paseczek zwijamy w rulonik i układamy na środku formy. Teraz delikatnie bierzemy kolejny pasek i doklejamy do rulonika, tak jakby obkręcając go dookoła. To samo robimy z resztą pasków aż powstanie taki ślimak. Ja delikatnie odchyliłam paski, gdy były już ułożone, tak by tworzyły a la kielich. Wtedy też i jabłka będą trochę na widoku
icon_smile.gif
Ej nie umiem tłumaczyć chyba
icon_mrgreen.gif
 

Moniak

Well-known member
Wrz 19, 2004
15,890
211
63
Hahahaha, chyba już rozumiem, przyjrzałam się bliżej... Bo nie zwijałaś chyba bardzo tych rulonów, wg raczej zagięłaś do środka boki?
I tak spróbuję, chyba już jutro, bo bardzo nic nie piekłam, a chce mi się czegoś i do tego z jabłkiem
icon_smile.gif