Klasyczny befsztyk szwedzki*

Bardzo, bardzo smaczne zestawienie. Przepis z ksiązki "Kuchnia skandynawska" Teresy Cichowicz-Porada.



befsztyki:
25 dag mielonej wołowiny (na 3 befsztyki)
1 łyżka musztardy
sól i pieprz do smaku

dodatkowo:
2 duże cebule ( lub 3 mniejsze)
3 jajka wilkości "S"


Mięso wyrobić z musztardą i przyprawami. Udstawić na chwilę.

W tym czasie obrać cebule, przekroić je na pół i pokroić na plastry.

Z mięsa uformowac zgrabne befsztyki, usmażyć ( tak, bez panierki) na patelni grillowej lub na zwykłej patelni teflonowej na niewielkiej ilości oleju.

Kiedy befsztyki się smażą, na niewielkiej ilości oleju zrumienić cebulę, oprószona sola i pierzem, by była pikantna. Ja dodałam także trochę majeranku.

Zrobić jajka sadzone.

Na talerzu układać najpierw porcję cebuli, potem befsztyk, a na wierzchu jajko.

Vidarko, dziękuję za nazwę! Choć norweska, nie szwedzka - bardzo mnie cieszy
Tego mi w tej książce brakuje - oryginalnych nazw.
Befsztyk nazywa się tam "klasyczny szwedzki" i nic nie jest wspomniane o kromce. Jest tak, jak napisałam.
Ale na grzance też na pewno smakuje wybornie