Risotto alla parmigiana

Lis 27, 2004
3,568
0
0
Proporcje na 6 osob:

0,5 kg ryzu Arborio lub Carnaroli
jedna mala cebula
125 g masla
pol kieliszka bialego wina wytrawnego
1,5 litra rosolu (moze byc z kostki) najlepiej miesnego ale moze byc jarzynowy
4 kopiaste lyzki tartego parmezanu

Rozpuscic maslo w garze, podsamzyc na nim (nie rumienic!) posiekana cebule, wsypac ryz, prazyc mieszajac az wchlonie maslo. Wlac wino, dalej mieszac az wino wyparuje. Wlac pierwsze dwie lyzki wzowe wrzacego rosolu. Mieszac az zostanie wchloniety, wtedy dolac nastepne i tak przez 15 minut. Po tym czasie kontrolowac twardosc ryzu, ktory musi byc al dente, ale nie surowy w srodku, dolewac po pol lyzki wzowej rosolu, az ryz jest ok.
Zdjac z ognia. Wlozyc duza lyzke masla, wsypac parmezan, wymieszac, gar przykryc i odstawic na 3 minuty. To sie nazywa "mantecare".
icon_smile.gif


Wariant z szampanem: zastapic wino i jedna czwarta rosolu wytrawnym szampanem. Reszta - bez zmian.

MzM
 

paula

Moderator
Wrz 13, 2004
6,946
0
0
robie te risotto, wreszcie znalazlam czas. jAK juz zrobie dam znac:)

A tak przy okazji to kiedys robilam podobna metoda ryz , taki ot prazony i jest super.Zobaczymy jak ten szampanski bedzie :mrgreen: :mrgreen:
 
Lis 27, 2004
3,568
0
0
Ciesze sie, ze sie udalo i smakowalo.
icon_smile.gif

Oczywiscie mozna doprawic ziolami jak kto lubi, ale czesto smaki risotta polegaja na "delikatnosci" a ziola potrafia "zgluszyc" delikatny aromat szampana, wiec radze ostroznosc w temacie.
icon_smile.gif

Popularne jest doprawianie risotta juz na talerzu spora iloscia swiezo zmielonego pieprzu. Ja lubie go duzo na przyklad na risotcie "milanese", ktore sie tym rozni od podstawowego przepisu, ze na koniec rozpuszczamy szafran w lyzce rosolu i dodajemy do risotta. No i wtedy mozna sypnac pieprzu "ile wlezie".
Klasyczne risotto Milanese robi sie na szpiku kostnym, ale to tradycja ktora juz zamiera w domowych warunkach.

MzM
 

Bahus

Member
Wrz 16, 2004
886
0
0
W życiu nie jadłem tak dobrego risotta. Faktycznie niebo w gębie.....Magdo jesteś boska. Naprawdę, proszę o dalsze przepisy, abym mógł zatapiać się w morzu kulinarnych rozkoszy. Ale uważaj dając takie przepisy możesz z Bahusa uczynić w sobie zakochanego fana :oops:
Bahus