Paczki mojej mamy
Smak tych paczkow pamietam od zawsze...sa pyszne! Mieciutkie, puszyste i ogromne, ale niestety dosc czaso-pracochlonne
60 dag maki
12 1/2 dag masla
1 lyzka suchych drozdzy
1 szklanka cieplego mleka
6 dag cukru
8 duzych zoltek
2 cale jajka
otarta skorka z jednej cytryny
kieliszek araku lub kilka kropel olejku arakowego
konfitura z rozy do nadziania lub inny gesty dzem
tluszcz do smazenia
Make przesiac. Maslo, zoltka, jaja i cukier utrzec na puszysta mase. Drozdze rozpuscic w mleku z lyzeczka cukru, pozostawic do wyrosniecia - do drozdzy mozna dodac lyzke maki. Wszystkie skladniki dodac do maki i wyrabiac okolo 1 godziny (w tym sekret dobrych paczkow).
Ciasto bedzie bardzo wolne. Zostawic do wyrosniecia - okolo jednej godziny, az podwoi objetosc. Nabierac ciasto lyzka stolowa, maczana w oleju. Formowac plaskie placuszki, nadziewac konfitura, zlepiac i ukladac na deseczce posypanej maka (albo wedlug rad Ziutki posmarowanej olejem) - przykryc sciereczka i pozostawic do wyrosniecia.
Tluszcz rozgrzac w szerokim rondlu do temperatury 180 st.C na malym ogniu. Smazyc paczki az beda zlociste, przewracajac w polowie smazenia.
Smazyc maksymalnie 3 paczki jednoczesnie, przy dodaniu wiekszej ilosci paczkow temperatura tluszczu nagle sie obnizy i paczki zaczna wchlaniac tluszcz.
Smak tych paczkow pamietam od zawsze...sa pyszne! Mieciutkie, puszyste i ogromne, ale niestety dosc czaso-pracochlonne
60 dag maki
12 1/2 dag masla
1 lyzka suchych drozdzy
1 szklanka cieplego mleka
6 dag cukru
8 duzych zoltek
2 cale jajka
otarta skorka z jednej cytryny
kieliszek araku lub kilka kropel olejku arakowego
konfitura z rozy do nadziania lub inny gesty dzem
tluszcz do smazenia
Make przesiac. Maslo, zoltka, jaja i cukier utrzec na puszysta mase. Drozdze rozpuscic w mleku z lyzeczka cukru, pozostawic do wyrosniecia - do drozdzy mozna dodac lyzke maki. Wszystkie skladniki dodac do maki i wyrabiac okolo 1 godziny (w tym sekret dobrych paczkow).
Ciasto bedzie bardzo wolne. Zostawic do wyrosniecia - okolo jednej godziny, az podwoi objetosc. Nabierac ciasto lyzka stolowa, maczana w oleju. Formowac plaskie placuszki, nadziewac konfitura, zlepiac i ukladac na deseczce posypanej maka (albo wedlug rad Ziutki posmarowanej olejem) - przykryc sciereczka i pozostawic do wyrosniecia.
Tluszcz rozgrzac w szerokim rondlu do temperatury 180 st.C na malym ogniu. Smazyc paczki az beda zlociste, przewracajac w polowie smazenia.
Smazyc maksymalnie 3 paczki jednoczesnie, przy dodaniu wiekszej ilosci paczkow temperatura tluszczu nagle sie obnizy i paczki zaczna wchlaniac tluszcz.
