Pieczeń rzymska

Malinna

Member
Paź 22, 2004
1,819
0
0
Pyszna jako danie obiadowe, doskonała do kanapek.

składniki
1kg mieszanego mięsa mielonego
8 jajek ugotowanych na twardo
2 surowe jajka
3-4 ząbki czosnku
1 szklanka bulionu
tymianek
majeranek
vegeta
sól
pieprz
bułka tarta

sposób przygotowania
Mięso wymieszać z surowymi jajkami, ziołami i zmiażdżonym czosnkiem. Dolewając bulion wyrabiać mięso na jednolitą masę aż do wchłonięcia płynu. Doprawić do smaku i odłożyć do lodówki.
Z jajek poodcinać końcówki tak, żeby było widać żółtka z obu stron.
na stole rozłożyć folię aluminiową, wyłożyć mięso i uformować prostokąt. Jajka układać wzdłuż, złączone żółtkami.
Z pomocą folii, bardzo ostrożnie zwijać mięso i skleić.
Rozłożyć nowy kawałek folii i posmarować oliwą. Ostrożnie przełożyć mięso ze starej folii (mojej mamie zawsze się udaje, ze mną różnie bywa).
Formę keksową natłuścić i posypać bułką tartą, przełożyć mięso w folii i odkryć je z góry.
Włożyć do nagrzanego piekarnika (180 stopni) i piec ok. 40 minut.
 

A.S.

Member
Sty 6, 2007
4,044
0
0
Zrobilam na Swieta - i byl to strzal w dziesiatke! Mieso mialam co prawda wieprzowe, ale mieszane z roznych czesci. Dodalam jeszcze 2 cebulki. Nie wychodzilo mi troche to zawijanie, ale i tak wszystkim nam bardzo smakuje na zimno, a i na cieplo mozna podac np. z ryzem i surowka.
Bardzo dobry przepis.
 

kermidt

Moderator
Członek ekipy
Wrz 17, 2004
44,979
4
0
a po co zawijalas?? przeciez to masa a nie mieso w kawalku.
kladzie sie troche mniej jak polowe miesa, na srodku uklada jajka (w dolku albo lekko dociskajac, zeby sie nie przetaczaly na boki), a reszta miesa obklada sie boki i wierzch.

Troche nie rozumiem co z ta folia, ale pewnie dlatego, ze ja mam dwupoziomowa blaszke i niczym jej nie "traktuje".
Blache sie smaruje i wysypuje bulka, a na to kladzie jeszcze folie? Co to daje?
 

A.S.

Member
Sty 6, 2007
4,044
0
0
Swietny pomysl! Nastepnym razem nie bede sie starala zawinac bokow do gory i sklejac, a sprobuje podzielic mase. Jesli chodzi o folie, to ta pierwsza pomaga w formowaniu pieczeni i sklejaniu u gory. Potem przekladam juz uformowana pieczen na druga folie - ja to robilam tak, ze odwrocilam do gory nogami i ostroznie odkleilam pierwsza folie. A potem przelozylam do keksowki bez folii. Moze chodzi o to by po upieczeniu latwiej bylo wyjac i podac w calosci.
 

kermidt

Moderator
Członek ekipy
Wrz 17, 2004
44,979
4
0
dziekuje za fotki, bo sama nie wiem kiedy cos bede robic z miesa mielonego.

Ines, ja rozumialam, ze wkladasz z folia do tej wysypanej bulka formy
dump.gif

Teraz w ogole nie rozumiem po co formowac klopsa skoro on w formie pieczony.
To nie tak jak z chlebem? Bez formy jest bochen, albo w ksztalcie formy w ktorej pieczemy.
Jak sie ktos boi, ze nie bedzie chcial wychodzic to polozyc na dno plastry boczku wedzonego.