Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo. Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z alternatywnej przeglądarki.
Wyciągam, bo przynajmniej raz w roku musi być. Tym razem będzie z rabarbarem, malinami i garstką ostatnich truskawek.
EDIT:
Cukier trzcinowy, 2/3 mąki orkiszowej pełnoziarnistej, kruszonka z płatkami owsianymi.
Będzie dziś na kolację, z gotowanych ziemniaków, bo w taką pogodę nie chce mi się włączać piekarnika.
EDIT:
Moja nie taka ładna, jak Elki, bo dla wygody wszystko wymieszałam razem, ale bardzo smaczna. :)
Dziś z passatą zamiast świeżych pomidorów, (bo miałam otwartą butelkę), białą papryką zamiast czerwonej i bez czarnej gorczycy, bo wyszła. Zamiast chili dałam pul biber, a zamiast ryżu basmati, jaśminowy. Mimo tych zmian pyszne jak zawsze.