Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo. Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z alternatywnej przeglądarki.
Na podstawie przepisu stąd.
Ciasto jest fantastycznie wilgotne - nieco podobne do brownie, tyle, że nie używa się do niego czekolady. Miękkość i aksamitność nadaje ciastu dodatek daktyli. Do tego duuużo kakao i trochę kawy. Dla mnie - jako dla wielbicielki daktyli, czekoladoholiczki i kawoszki-...
Być może niektórzy się oburzą, że pozwoliłam sobie użyć nazwy 'tiramisu' w odniesieniu do tego tortu, ale moim zdaniem naprawdę smakuje jak ten deser. Co prawda nigdy nie miałam okazji próbować tiramisu prawdziwego we Włoszech, tylko to co w Polsce można dostać, więc ekspertem nie jestem... ale...