Babka drożdżowa marcepanowo-orzechowa

BeataSz

Member
Wrz 23, 2004
10,244
1
38
Dobre było ale aż tak bardzo mnie nie zachwyciło, a już na pewno nie smakowało mojej mamie Może jeszcze z raz zrobię, żeby wykluczyć jakiś mój błąd no i zamiast rumu dałam zapach rumowy i chyba za dużo, bo przez ten rum mama moja nie chciała jeść
 

paula

Moderator
Wrz 13, 2004
6,946
0
0
hm, dzisij graz bede robic ta babke bo za bardzo juz nie pamietaj jak ja sie robilo
icon_smile.gif
O ile dobrze pamietam , to po przekrojeniu tego dlugiego walka ( ciasto z nadzieniem zwiniete w rulon) powstana nam dwa krotsze waleczki. W foremce ukladamy je poprostu jeden na drugim
icon_smile.gif
Ot i cala filozofia
icon_smile.gif
 

Smok Milus

Member
Lis 10, 2004
546
0
0
Wielkanoc tuż tuż, zatem - żeby zachęcić do upieczenia tej babki - zamieszczam kilka zdjęć i nieco zmodyfikowany przepis.

Życzę udanych wypieków, Smok Miluś



Babka marcepanowo-orzechowa







Ciasto drożdżowe:
  • 500 g maki
  • 40 g świeżych drożdży (15 g suchych)
  • 300 ml mleka (+ 100 ml do nadzienia)
  • 2 żółtka (+ 2 białka do nadzienia)
  • 100 g masła
  • 60 g cukru
  • aromat waniliowy - kilka kropel
Nadzienie:
  • 300 g orzechów włoskich (+ ewentualnie 100 g na dekorację)
  • 300 g masy marcepanowej
  • 100 ml mleka
  • 4 łyżki rumu
  • 2 białka
Dekoracja:
  • 100 g orzechów włoskich (posiekanych lub całych) lub płatków migdałowych
  • polewa orzechowa lub czekoladowa (60-100g stopionej czekolady)
Wykonanie:
  1. [Ciasto] Przygotować rozczyn - drożdże rozetrzeć z łyżką cukru, rozprowadzając ciepłym mlekiem. Wymieszać z taką ilością maki (ok. 135g, 2/3 = 90g), aby uzykać gęstość kwaśnej śmietany. Odstawić do wyrośnięcia.
  2. Żółtka utrzeć z pozostałym cukrem.
  3. Masło stopić, lekko przestudzić.
  4. [Nadzienie] Orzechy drobno posiekać (można w malakserze) i ewentualnie odłożyć część przeznaczoną na dekorację. Marcepan pokruszyć i utrzeć z mlekiem (100 ml) - początkowo łyżką lub ręką, później można mikserem.
  5. Z białek ubić pianę.
  6. Do masy marcepanowo-orzechowej dodać orzechy, rum i pianę z białek; dokładnie wymieszać.
  7. [Ciasto] Gdy rozczyn podwoi objętość, wlać do żółtek, dodać pozostałą mąkę (365g, 2/3 = 245g) - wyrabiać do pęcherzyków*1, dodając stopniowo tłuszcz.
  8. Formę z kominkiem natłuścić.
  9. Ciasto podzielić na dwie nierówne połowy
    rofl.gif
    (np. 3/5 i 2/5) i rozwałkować na prostokąty o szerokości około 30 cm i długości*2 zależnej od wielkości formy, rozsmarować na nich nadzienie, zwinąć w rulony począwszy od dłuższego brzegu prostokąta, ułożyć w formie jeden na drugim i odczekać około 15 minut*3 aż się połączą.
  10. Piec w temperaturze 180°C przez 45 minut.
  11. Gdy babka trochę przestygnie, wyjąć z formy, polać polewą i udekorować orzechami lub płatkami migdałowymi.
Uwagi:
  1. * wyrabiać do pęcherzyków - cokolwiek to oznacza - przypuszczam, że nie chodzi o dłonie.
    icon_wink.gif
    Ja kręcę w mikserze z hakiem, ok. 5-8 minut.
  2. * długość prostokąta zależy od wielkości formy - należy tak dobrać, żeby krótszy rulon dał się owinąć bliżej kominka, a dłuższy nieco dalej, tworząc ułożone na sobie dwa torusy (pierścienie). W przypadku formy o bardzo stromych brzegach ciasto podzielić na równe połowy, rozwałkować na identyczne prostokąty, zwinięte rulony ułożyć jeden na drugim. Można też nie dzielić ciasta, rozwałkować na jeden prostokąt lub kwadrat (np. 60x60 cm), wyłożyć nadzienie, przekroić i zwinąć albo najpierw zwinąć, a potem przekroić - jak komu wygodnie i jak co komu się mieści na stolnicy.
    (mam nadzieję, że większa połowa zrozumiała)
    icon_mrgreen.gif
    rofl.gif
  3. * Ciasto po wyrobieniu od razu wałkować - jest wtedy bardzo plastyczne i mało kleiste. W foremce można je przetrzymać dłużej niż 15 minut (np. 30-60 minut), żeby podrosło jak najwięcej jeszcze przed włożeniem do piekarnika, wówczas nie popęka.
  4. Masa marcepanowo-orzechowa powinna być dosyć gęsta, gdyż w przeciwnym wypadku trudno będzie zwinąć ciasto w rulon.
  5. Dla pewności, że baba wyjdzie z formy w jednym kawałku, można posypać samo dno formy drobniutką bułką tartą.
  6. Wypiek bardzo efektowny, chociaż dość pracochłonny i "naczyniochłonny" - potrzebnych jest conajmniej 5 misek/garnków, mikser, malakser itd.
  7. Babka rośnie niesamowicie - na tę ilość składników potrzebna jest forma o pojemności 3,5 litra lub większa.
  8. Ja robię ciasto z 2/3 (lub 3/4) ilości - babka wypełnia po brzegi formę 2,5 litrową, o średnicy 24 cm (obydwa prostokąty 30x45cm, chociaż z różnej ilośći ciasta - grubszy rulon można trochę bardziej naciągnąć).
  9. Ile to jest 2/3 z 2 żółtek? Należy poprosić kurę, żeby średnio na 3 jajka, tylko 2 miały żółka,
    icon_wink.gif
    albo po prostu kupić lub wybrać nieco mniejsze jajka.
  10. Jak dla mnie najlepsza babka wielkanocna wszechczasów (od czterech lat).
  11. Przepis pozmieniałem tak, żeby w czasie wykonywania nie trzeba było się już nad niczym zastanawiać (kolejność kroków), ani nic przeliczać, bo piekąc ją raz w roku łatwo jest zapomnieć o małych, aczkolwiek ważnych detalach.