Witam. Jako, że to mój pierwszy post na tym forum, to pozwolę sobie, przywitać się z Wami.
Mała_Mi, mam pytanie odnośnie wędzarki (kupiłem dokładnie taką jaką Ty masz, nie ukrywam, że sugerowałem się Twoją opinią). Czy to normalne, że po chwili wędzenia płomień jest tak duży że wychodzi bokami? Co parę minut muszę gasić palniki i po chwili odpalać na nowo. Żona wygoniła mnie z tym na balkon z racji smrodu ("bo okna tyle co umyłam, bo firanki zaśmierdną"
. Zastanawiam się, czy nie lepiej by było wędzić na kuchance gazowej. Lepsza regulacja płomienia i nie trzeba się cackać z denaturatami itp.
Mała_Mi, mam pytanie odnośnie wędzarki (kupiłem dokładnie taką jaką Ty masz, nie ukrywam, że sugerowałem się Twoją opinią). Czy to normalne, że po chwili wędzenia płomień jest tak duży że wychodzi bokami? Co parę minut muszę gasić palniki i po chwili odpalać na nowo. Żona wygoniła mnie z tym na balkon z racji smrodu ("bo okna tyle co umyłam, bo firanki zaśmierdną"