Ja wlasnie robie ten sernik, ale chyba sie nie przekonam czy jest dobry ;( ustawilam taka temperature jak w przepisie, tzn. 220 i po 10 minutach wierzch zrobil sie autentycznie CZARNY. A teraz (siedzi pol godziny) w calym domu koszmarnie smierdzi spalenizna... 
Zmniejszylam temperature, oprocz tego stoi na samym dole... Wierzch zwęglony a patyczek wciaz mokry.
		
	
Wyjęłam przed upływem godziny... Wygląda jak murzynek
	
		
			
		
		
	
			
			Zmniejszylam temperature, oprocz tego stoi na samym dole... Wierzch zwęglony a patyczek wciaz mokry.
Wyjęłam przed upływem godziny... Wygląda jak murzynek
			
				Ostatnią edycję dokonał moderator: 
			
		
	
										
										
											
	
		
			
		
		
	
	
	
		
			
		
		
	
										
									
								
				
		