- Cze 7, 2007
- 16,273
- 2,355
- 113
Składniki:
- ok. 700g mięsa wołowego ( u mnie było kawałek goleni i łaty)
- włoszczyzna jak do rosołu (marchewka, pietruszka, seler, por) - bez cebuli i kapusty włoskiej
- 4 duże buraki czerwone
- majeranek
-sól
-pieprz (dużo)
- barszcz (zakwas, żurek z mąki żytniej - różnie to nazywają ) kiszony - własny lub kupiony w butelce
- można dodac kostkę bulionu wołowego
Z mięsa i włoszczyzny gotujemy rosół (na małym ogniu) . Gdy mięso będzie już miękkie, wyjmujemy z rosołu razem z całą włoszczyzną. Z mięsa i części włoszczyzny zrobimy farsz do uszek lub do pasztecików. Buraki obieramy i ucieramy na tarce z dużymi oczkami (spora micha ich wychodzi, więc rosół musi byc w dużym garnku). Całośc dodajemy do garnka z rosołem. Gotujemy na bardzo małym ogniu około 20 minut. Po tym czasie, odcedzamy buraczki z rosołu ( troszkę buraczków możemy zostawic). Teraz doprawiamy barszczem (zakwasem), dodajemy dośc dużo majeranku i pieprzu. Doprowadzamy do wrzenia i od razu wyłączamy.
Podajemy bardzo gorący.
Najsmaczniejszy z uszkami lub pasztecikami
- ok. 700g mięsa wołowego ( u mnie było kawałek goleni i łaty)
- włoszczyzna jak do rosołu (marchewka, pietruszka, seler, por) - bez cebuli i kapusty włoskiej
- 4 duże buraki czerwone
- majeranek
-sól
-pieprz (dużo)
- barszcz (zakwas, żurek z mąki żytniej - różnie to nazywają ) kiszony - własny lub kupiony w butelce
- można dodac kostkę bulionu wołowego
Z mięsa i włoszczyzny gotujemy rosół (na małym ogniu) . Gdy mięso będzie już miękkie, wyjmujemy z rosołu razem z całą włoszczyzną. Z mięsa i części włoszczyzny zrobimy farsz do uszek lub do pasztecików. Buraki obieramy i ucieramy na tarce z dużymi oczkami (spora micha ich wychodzi, więc rosół musi byc w dużym garnku). Całośc dodajemy do garnka z rosołem. Gotujemy na bardzo małym ogniu około 20 minut. Po tym czasie, odcedzamy buraczki z rosołu ( troszkę buraczków możemy zostawic). Teraz doprawiamy barszczem (zakwasem), dodajemy dośc dużo majeranku i pieprzu. Doprowadzamy do wrzenia i od razu wyłączamy.
Podajemy bardzo gorący.

Najsmaczniejszy z uszkami lub pasztecikami
Załączniki
Ostatnią edycję dokonał moderator: