Bawole oczy

[otylla]

Sinistra odczep się ode mnie! Ja wiem chyba lepiej co miałam na myśli, nie sądzisz? Jesteś bezczelna i niepotrzebnie się wtrącasz! Podejrzewam, że reszta czytających zrozumiała mój post, a ty złośliwa biedaczko niestety nie...

Pewnie dostanę znów ostrzeżenie, bo zauważyłam,że na tym forum nie można szczerze się wypowiadać. mam nadzieję,że zanim zostanę skasowana Sinistra to przeczyta! Poza tym Paulinko nie można zostawiać złośliwych i uwag bez odpowiedzi. Zauważ jak się Sinistra złośliwie postarała, zrobić ze mnie potwora. Dalej twierdzę,że nie zrozumiała niczego!

 

[Sinistra]

index.php?act=findpost&pid=456708Pomiedzy "obrzydliwe" i "pyszne" jest cała masa przymiotników bardziej adekwatnych do zamieszczonego przepisu.

Jak widać nie tylko ja

 

[Ilona]

index.php?act=findpost&pid=459986ty złośliwa biedaczko niestety nie...

Przemilczę to...

Wczoraj chyba Graz "milczący" wątek otworzyła - to mój cel...

A taki ciekawy przepis Beatko podałaś

 

[Sinistra]

index.php?act=findpost&pid=459986Zauważ jak się Sinistra złośliwie postarała, zrobić ze mnie potwora. Dalej twierdzę,że nie zrozumiała niczego!

Jak mawiał Cezary Cezary: nie rób tego, co już zostało zrobione.

Pozdrawiam- Sini złośliwa biedaczka

 

[Linn]

index.php?act=findpost&pid=456721Ale ładne - z marmeladą

one są

Z "marmellata". Chociaz wg przepisow europejskich "marmellata" jest tylko z owocow cytrusowych, z innych "confettura". Mam zawsze watpliwosci co do tlumaczenia: my znamy dzem, marmolade, konfiture. W kazdym razie powienien to byc, powiedzmy, dzem dosc kwaskowy.

 

[BeataSz]

Daj już spokój Otylla. Sini, jak również Hiena wstawiły się za podanym przeze mnie przepisem, bo pewnie tak samo jak ja zrozumiala uwage o obrzydliwym cieście. Ja przyznam, że też czytając to odczułam to tak, jakby rzeczywiście ten przepis był do doopy. Nawet sprawdzałam czy czasem proporcje składników podane przeze mnie nie są jakieś złe, ale nie-jest OK, najwyżej można by tu dodać nieco proszku do pieczenia, żeby je bardziej rozpulchnić. Ale Ty dopiero później wyjaśniłaś, że Tobie to nie wyszło, tak jak niejednej/mu z nas zachwalany przez większość przepis nie zawsze wychodzi, a bywa i tak, że po prostu nie smakuje. Ja też mam dość spore doświadczenie w pieczeniu, prawie mieszkam w piekarniku

a bywa, że coś mi nie wychodzi-z chlebem tak np. miewam, ale próbuję drugi czy nawet trzeci raz ten sam przepis i rzeczywiście osiągam zupełnie inny efekt niż za pierwszym nieudanym razem, bywa też tak, że spróbuję dwa razy i odpuszczam, bo coś mi nadal nie wychodzi i ogólnie nie widzę sensu dalszych prób ( tak mam np. z biszkoptem Hihi, który wszystkim wychodzi a mnie nie, więc dałam spokój, wolę swój, a jest przecież tyle innych przepisów równie dobrych)
Cieszę się, że spróbowałaś zrobić to ciasto mimo, że nie było zdjęcia i nie było wcześniej żadnych komentarzy, cieszę się też, mimo wszystko, z Twojej uwagi, bo może rzeczywiście trzeba by coś udoskonalić w tym cieście. Szkoda, że nie zamieściłaś zdjęcia, bo mówiłaś że efekt wizualny był wspaniały.
Mam nadzieję, że sprawa już jest wyjaśniona, przykro mi tylko, że nazwałaś Sini złośliwą biedaczką. Wierzę jednak, że ani Ty ani Sini nie miałyście na celu robienie komukolwiek przykrości.

 

[Ilona]

index.php?act=findpost&pid=460020W kazdym razie powienien to byc, powiedzmy, dzem dosc kwaskowy.

Ale wygladają zabójczo

 

[Paulinka]

Bardzo mi przykro, Otyllo, że nie potrafiłaś zastosować się do mojej prośby. Nie chcialam żadnych przepychanek w tym dziale, ale widocznie żywiołu nie pokonam.
Czasem sobie warto dać spokój i powiedzieć mniej niż za dużo.

 

[nutka1]

Ciasto jest super, śliczne, bardzo podoba mi się przepis. Dziękuję!

 

[otylla]

Beatko nigdy nikomu nie chcę robić przykrości, jednak ZAWSZE walczę o swoje jeśli wiem, że mam rację! Bardzo, ale to bardzo nie lubię takiego czepialstwa jakie Sinistra wyczynia. Jeśli czytając mój post odczułaś,że krytykuję Twój przepis to wybacz, absolutnie nie to miałam na myśli. Może rzeczywiście niejasno się wyraziłam. A w stwierdzeniu dotyczącym lat spędzonych przy piekarniku miałam na myśli tylko i wyłącznie to, że taka doświadczona jestem, a taki tłumok w pieczeniu kruchego ciasta! Sinistra jak widzę wszędzie doszukuje się złej woli i lepiej ode mnie wie co chciałam wyrazić, ale niektórzy juz tak maja i ja nie zamierzam się tym przejmować!
Zdjęć nie mam niestety, bo ciasto było pyszne i po prostu nie zdążyłam aparatu wyjąć

Kilka osób od razu poprosiło o linka do przepisu. Dziękuję,że wpadłaś na pomysł żeby go tutaj umieścić

 

[Paulinka]

Nie rozumiem, jak pisząc, że ciasto jest obrzydliwe można mieć coś innego niż druzgoczącą krytykę na myśli. Nie rozumiem też, jak coś może być obrzydliwe i pyszne jednocześnie.
Sinistra nie doszukuje się złej woli, ale ma oczy i umie czytać.

 

[AgusiaSz]

index.php?act=findpost&pid=462470Nie rozumiem, jak pisząc, że ciasto jest obrzydliwe można mieć coś innego niż druzgoczącą krytykę na myśli. Nie rozumiem też, jak coś może być obrzydliwe i pyszne jednocześnie.
Sinistra nie doszukuje się złej woli, ale ma oczy i umie czytać.

się muszę z Tobą zgodzić Paulinko

 

[otylla]

Nie ma to jak umieć czytać teksty ze zrozumieniem! Tłumaczę: CIASTO KRUCHE MI NIE WYSZŁO, BYŁO TWARDE, RESZTA WARSTW BYŁA BARDZO DOBRA, CO W OGÓLNYM ROZRACHUNKU DAJE PYSZNE CIASTO!
Na tym kończę odwiedzanie tego wątku, życzę więcej dystansu! Żegnam.