Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Słodkości
Ciasta
Biała Pavlova/Biała Pavlowa w wersji wczesnojesiennej
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="JotHa" data-source="post: 489854" data-attributes="member: 75"><p>Dalej podtrzymuje teorie za wysokiej temperatury - pisalam wczesniej - mozliwe, ze cos sie stalo z termometrem ?</p><p>Spalenie od spodu i rozlanie to typowe oznaki za wysokiej temperatury i za malej ilosci cukru w stosunku do ilosci bialek.</p><p>Z uporem maniaka bede powtarzac tez, ze ubicie piany ma znaczenie. Jednak nawet slabiej ubita jesli ma odpowiednia ilosc cukru nie powoduje plaskowacenia sie bezy.</p><p>To, ze scianki sie zalamuja i lekko wpada, to wlasnie jej urok <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_wink.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> tym bardziej, ze przeciez zaleca sie aby juz ukladajac bialko zrobic zaglebienie na piane pozniejsza.</p><p>Pimpek, nic nie mowisz o wyjsciowej temperaturze piekarnika... A ona jest tez bardzo wazna.</p><p>Wsadzasz do nagrzanego do 200 st C i momentalnie skrecasz. Pozniej juz nie kombinujesz z temperatura (chyba, ze losowo dzieje sie cos z piekarnikiem itp). </p><p></p><p>A co do ubijania piany i cukru. Nie ma czegos takiego, jak za slodka beza. Powtorze za Cinka, ze ten mix wlasnie tworzy beze, tworzy, czyli buduje jej nie tylko smak, ale i wyglad, strukture itp... Jesli pod wzgledem smakowym wydaje Ci sie za slodkie, to juz trudno (beza wlasnie taka ma byc !)... nie slodz smietany pozniej, czy daj kwaskowaty owoc, gorzka czekolada itp... ale nie zmniejszaj ilosci cukru. </p><p>W ubitej pianie nie ma pecherzykow powietrza. Jest ciezka, a nie lekka jak typowa piana z samych bialek. Konsystencja bardzo podobna do dobrze ubitej smietany kremowki.</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="JotHa, post: 489854, member: 75"] Dalej podtrzymuje teorie za wysokiej temperatury - pisalam wczesniej - mozliwe, ze cos sie stalo z termometrem ? Spalenie od spodu i rozlanie to typowe oznaki za wysokiej temperatury i za malej ilosci cukru w stosunku do ilosci bialek. Z uporem maniaka bede powtarzac tez, ze ubicie piany ma znaczenie. Jednak nawet slabiej ubita jesli ma odpowiednia ilosc cukru nie powoduje plaskowacenia sie bezy. To, ze scianki sie zalamuja i lekko wpada, to wlasnie jej urok [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_wink.gif[/IMG] tym bardziej, ze przeciez zaleca sie aby juz ukladajac bialko zrobic zaglebienie na piane pozniejsza. Pimpek, nic nie mowisz o wyjsciowej temperaturze piekarnika... A ona jest tez bardzo wazna. Wsadzasz do nagrzanego do 200 st C i momentalnie skrecasz. Pozniej juz nie kombinujesz z temperatura (chyba, ze losowo dzieje sie cos z piekarnikiem itp). A co do ubijania piany i cukru. Nie ma czegos takiego, jak za slodka beza. Powtorze za Cinka, ze ten mix wlasnie tworzy beze, tworzy, czyli buduje jej nie tylko smak, ale i wyglad, strukture itp... Jesli pod wzgledem smakowym wydaje Ci sie za slodkie, to juz trudno (beza wlasnie taka ma byc !)... nie slodz smietany pozniej, czy daj kwaskowaty owoc, gorzka czekolada itp... ale nie zmniejszaj ilosci cukru. W ubitej pianie nie ma pecherzykow powietrza. Jest ciezka, a nie lekka jak typowa piana z samych bialek. Konsystencja bardzo podobna do dobrze ubitej smietany kremowki. [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Słodkości
Ciasta
Biała Pavlova/Biała Pavlowa w wersji wczesnojesiennej
Top
Bottom