Odpowiedź w wątku

Wiadomość

<blockquote data-quote="Boshka" data-source="post: 527877" data-attributes="member: 2183">Nie pieklam bezy czekoladowej ale kiedys robilam bardzo czesto biszkopty (bylo to lata temu&nbsp; <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_wink.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> ). Mysle, ze zasada jest podobna: po dodaniu calego cukru, kiedy masa nadawalaby sie do piekarnika (gdybysmy planowali beze w kolorze blond&nbsp; <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/fiesgrins.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> ) nalezy wylaczyc robot i powoli dodawac kakao posypujac je po sciankach naczynia. Nie uzywac juz robota, czy KA czy innego wynalazka, ale powoli wkrecac lyzka, zeby nie zniszczyc ubitej juz bezy. Dodanie zbyt duzej ilosci kakao na raz spowoduje klapniecie bezy, bo struktura nie wytrzyma. Za jakos mojej porady nie gwarantuje, ale wydaje mi sie to raczej logiczne.</blockquote>

[QUOTE="Boshka, post: 527877, member: 2183"] Nie pieklam bezy czekoladowej ale kiedys robilam bardzo czesto biszkopty (bylo to lata temu [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_wink.gif[/IMG] ). Mysle, ze zasada jest podobna: po dodaniu calego cukru, kiedy masa nadawalaby sie do piekarnika (gdybysmy planowali beze w kolorze blond [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/fiesgrins.gif[/IMG] ) nalezy wylaczyc robot i powoli dodawac kakao posypujac je po sciankach naczynia. Nie uzywac juz robota, czy KA czy innego wynalazka, ale powoli wkrecac lyzka, zeby nie zniszczyc ubitej juz bezy. Dodanie zbyt duzej ilosci kakao na raz spowoduje klapniecie bezy, bo struktura nie wytrzyma. Za jakos mojej porady nie gwarantuje, ale wydaje mi sie to raczej logiczne. [/QUOTE]

Weryfikacja