Biszkopt z kremem nutellowym i pijanymi śliwkami

[Krystyna9]

To bardzo się cieszę Mario. Nawet nie wiesz jaką wielką przyjemnośc mi sprawiłaś

 

[Maria z Łeby]

Sprawozdanie dla Krystyny - goście chwalili, a ja zadowolona i solenizant też. Aaaa, zapomniałabym, wiśnie z nalewki, których użyłam zalane były spirytusem + trochę wódki ( mocniejsze niż użyte do pijanej śliwki). No, to tyle - jeszcze raz

.

 

[asika]

pieke na Swieta !!

 

[Jeska]

Superowe to ciasto. Bardzo atrakcyjne.

 

[Maria z Łeby]

index.php?act=findpost&pid=922848Superowe to ciasto. Bardzo atrakcyjne.

A jakie

.

 

[jagna_12d]

Robiłam to ciasto już wiele razy, jedno z ulubionych rodzinki, jedynie górę posypuję jeszcze gorzką czekoladą. Pycha, wszystkim polecam

 

[_Gonia_]

podnoszę bo wydaje się badziej niż ciekawe. Jak nabędę wiśni to wypróbuje, bo za śliwkami nie przepadam (zwłaszcza suszonymi).

 

[mexikana]

troche sie boje tej bitej smietany (nie potrafie i juz

), ale kusi oj kusi...

 

[justa_81]

i ja się skuszę i wypróbuję

 

[Maria z Łeby]

Robię - biszkopt stygnie ( zrobiłam biały), będzie z wiśniami z nalewki.

 

[Krystyna9]

a ja robię jeszcze inną wersję. Właśnie zastanawiam się co mam zrobić z ogromniastym biszkoptem, który w piekarniku wyrósł mi na dwa placki a nie na jeden. Śliwki już wypiły gorzałę a na balkonie studzi się budyń z żółtkami do masy

 

[Maria z Łeby]

Krysiu, a co znowu wykombinowałaś

, ja przed chwilą skończyłam i teraz żałuję, że nie poczekałam na Ciebie.
Przekrój na 3 blaty, z dwóch zrobisz zaplanowane ciasto, trzeci przekroisz na pól przełożysz (wg. własnych wspaniałych pomysłów) i będzie następne ciacho.

 

[Krystyna9]

a na licho mi tyle placków

A biszkopt siadł sobie i będzie dość wysoki ale nie za wysoki. Robiłam taki z całych jaj z dodatkiem oleju z pestek winogron. Choć siadł, to jest baaaaaaaaaaaaaaaardzo puszysty. Nasączę go wodą (i wódką jeżeli coś śliwki zostawiły

) spod śliwek, na to robię krem budyniowy ale z żółtkami (sztuk 4). Jak wystygnie budyń to utrę go z masłem. Na masę ułożę te schlane śliwki (700g ich jest) i poleję czekoladą deserową

 

[Maria z Łeby]

Zapowiada się niebo w gębie

.

 

[bietka]

Moje obgotowane sliwki piją wódkę a ja zastanawiam się którą wersję śliwki wybrać bo odkryłam ich kilka.Teraz odkryłam tę wersję.

 

[Krystyna9]

a mój już powędrował do lodówki. tylko to już zupełnie inne ciasto mi wyszło

Wygląda cudnie, ale jak smakuje dowiem się jutro dopiero

 

[bietka]

Moje śliwki obgotowałam 5 min/tak wyczytałam w innym przepisie/ a teraz mam obawy czy przez to za mało wódki nie wciągną?Normalnie sobie w niej nadal pływają.Zawsze coś nie tak....

 

[Krystyna9]

ja też swoje obgotowałam. Wypiły prawie wszystką wódkę (200 ml)

Odcedziłam ze 2 łyżki i wymieszałam z wodą z gotowania i tym nasączyłam biszkopt

 

[bietka]

A u mnie odwrotnie-wody z gotowania pozostało ze 2 łyżki.No ale trudno.Muszę dokończyć je tak czy siak.

 

[Krystyna9]

nie powinnam go tu pokazywac, bo to zupełnie inne ciasto. Ale co mi tam, pokażę