Bogracz Basi z piwnymi czipetkami

[Arabeska]

Składniki :
wywar warzywny:
ładny kawalek wołowiny (do pól kilo) - im więcej tym zupa treściwsza

1 mała czerwona papryka
ziemniaki (ok 5 szt.)
garść mrożonego groszku
1 (lub 2) marchewki

Kluseczki:
1 szklanka mąki, olej
1 małe piwo
żółtko


Przyprawy: kminek, ostra i słodka papryka, sól

- - - - - - - - -

Bogracz: Ugotuj wywar warzywny. Mięso umyj, pokrój w drobną kostkę, po czym podsmaż na mocno rozgrzanym tłuszczu. Smaż mieszając aż woda dobrze odparuje. Przełóż mieso do garna i zalej gorącym wywarem, wsyp ok. łyżeczki kminku i wolno gotuj do miękkości. Na patelni rozgrzej trochę tłuszczu (olej), zdejmij z ognia, wsyp słodką ( 1 łyżeczka) i ostrą paprykę i rozprowadź ją w tłuszczu. Dodaj do garnka, daje nie tylko smak, ale i kolor. Oddzielnie ugotuj ziemniaki pokrojone w kostkę i marchewkę. Odcedzone dorzucisz do garnka pod koniec gotowania, groszek zielony (nie za dużo) również. Paprykę dla bezpieczeństwa przed rozgotowaniem mozesz ugotować też oddzielnie lub pokrojoną wrzuć do garnka na 10-15 min. przed końcem.

Kluski czipetki: żółtko jaja, mąka (ok 1/2 szklanki) i do zarobienia trochę piwa (reszta piwa oczywiscie do natychmiastowej konsumpcji

). Zagnieć na średnio twarde ciasto tak, ażeby dały wałkować się zacierkowato w palcach (nie może sie kleić). Na talerzu lub tacy podsyp trochę mąki i tam składaj robione czipetki. Gdy zupę doprawisz do smaku i będą już w niej wszystkie składniki, zsuń kluseczki razem z mąką i chwilę pogotuj. To wszystko. Zupa powinna być nieco bardziej pikantna, bo czipetki wchłoną smak.

 

[Joanna]

Podlinkuję przepis, z którego korzystam od lat:
http://www.wielkiezarcie.com/recipe4087.html


Składniki:
1 kg wołowiny (lub innego mięsa gulaszowego)
10 dkg smalcu
2 duże cebule
5 pomidorów
2 papryki
40 dkg ziemniaków
1 łyżka przecieru pomidorowego
1/2 łyżeczki kminku
3 ząbki czosnku
przyprawy jak do gulaszu (ja daję najcześciej oprócz wiadomej soli i pieprzu, paprykę: słodka, ostrą , chili - czym tam aktualnie dysponuję, tymianek, majeranek, czasem cząber, ziele angielskie(6szt.) i liść laurowy 3szt.)

kluski:
10 łyżek mąki pszennej
6 łyżki wody
2 łyżki oleju
Opis:
Pokroić w kostkę mięso i podsmażyć na smalcu.
Posiekać cebulę i zrumienić.
Połączyć oba składniki. Dodać kminek, czosnek (krojony lub wyciskany), pomidory (bez skórki, pokrojone w kostkę), paprykę (paseczki), przyprawy i dolać pół szklanki wody. Dusić przez 90 min. (jeśli mięso jest twarde dusić do skutku) W trakcie uzupełniać wodą. Dodać ziemniaki (kosteczka), kluski (wcześniej ugotowane, odcedzone) i przecier. Gotować jeszcze 30 minut. Uzupełniać wodą.

Ciasto na kluski:
Mąkę, wodę i olej wymieszać i zagnieść ciasto (tak by nie przylegało). Formować "sznurówki" grubości ok. pół centymetra a nastepnie kroić co ok. 1,5 cm. Mają wyjść malutkie podłużne kluseczki. Gotować w lekko osolonej wodzie ok. 10 min.
Kluseczkom nic się nie stanie jak sie pogotuja jeszcze we wspólnym garnku

Sugestie:
W okresie zimowym daje pomidory z zalewy (2 puszki); już krojone lub całe pokrojone przed dodaniem. Jeśli wlejemy całą zalewe z puszek nie trzeba już dawać koncentratu.

 

[Moniak]

A to musi być wołowina? Bo ja nie lubię...

 

[Joanna]

Ponoć musi....
Ale ja często robię podrabiany bogracz z chudej wieprzowiny.
Przyznam, że mi bardziej smakuje...

 

[Arabeska]

Och, na pewno smak z wieprzowina bedzie odrobine inny, jednak duzo dają tu przyprawy - glownie papryka. Ja bym Moniak zaryzykowała

No bo coz masz do stracenia?
Przepis który podalam - jest od tesciowej, przeklepalam go bez zmian z odrecznych notatek.
Musze przyznac, ze bardzo nam ten JEJ bogracz smakuje mimo ze wolowine sami zarzucilismy ponad 10 lat temu. A druga rewelacja która tylko u NIEJ sie zachwycam sa FLAKI

 

[urbasia]

Zrobiłam dzisiaj borgacza z linku podanego przez Joannę. Myślałam, że mam obiad na dwa dni. Acha, akurat

Następnym razem zrobię z przepisu podanego prze Arabeskę.
Tylko napiszcie mi proszę, jaki najlepiej kawałek wołowego kupić? Za dużego doświadczenia z tym mięsem nie mam. Dzisiaj gotowałam z pręgi (długo), i prawdę mówiąc, trochę twardawa mi wyszła.

 

[Joanna]

Nie znam się niestety na mięsie, kupuję zazwyczaj zrazowe lub gulaszowe na tacce z Sokołowa.

 

[urbasia]

index.php?act=findpost&pid=1358440Nie znam się niestety na mięsie, kupuję zazwyczaj zrazowe lub gulaszowe na tacce z Sokołowa.

Nawet nad zrazowym się zastanawiałam. W takim razie przy drugim podejściu zrazowe kupię

 

[Arabeska]

W takim razie w weekend zrobie bogracz na miesie wieprzowym i ocenie - porównam obie zupy a przy okazji fotke wstawie dla wzorkowcow