Proszę, ale nastempnym razem takie prośby pisz w NiebieWGębie a nie w przpisach, żeby potem Bajaderka mogła przpis wkleić pod swoim nickiem.
2 szklanki maki
1 szklanka platkow owsianych
1/4 szklanki cukru
1 lyzka proszku do pieczenia
szczypta soli
1/2 kostki zimnego masla pokrojonego na kawalki
3/4 szklanki mleka
1 jajko
1 lyzeczka ekstraktu z wanilii
1/2 szklanki posiekanych pekanow lub orzechow wloskich
2 lyzki cukru
2 lyzeczki mielonego cynamonu
Lukier:
3/4 szlanki cukru pudru
3 lyzeczki soku pomaranczowego lub mleka
sposób przygotowania
Rozgrzac piekarnik do 200C. Plaska blache wysmarowac maslem lub wylozyc papierem pergaminowym. Zmieszac posiekane orzechy z cynamonem i cukrem, odstawic na bok.
W duzej misce posiekac maslo z maka az masa stanie sie grudkowata, dodac platki owsiane, cukier, sol i proszek do pieczenia, wymieszac.
W osobnym naczyniu rozbeltac jajko, dodac mleko i wanilie i dobrze wymieszac. Wlac calosc do suchych skladnikow i lekko wymieszac az skladniki zaczna sie laczyc w jednolita mase. Posypac dosc rownomiernie mieszanka orzechowa i delikatnie wymieszac, ale nie do konca - zostawiajac takie nie wmieszane wstazeczki cynamonowej mieszanki.
Ukladac kopczyki (wielkosci mniej wiecej 1/4 szklanki) na blasze i piec okolo 10-13 minut, buleczki powinny byc deliktanie zrumienione. W miedzyczasie zrobic lukier - wymieszac cukier puder z taka iloscia soku pomaranczowego, aby uzyskac dosc gesty, ale lejacy i gladki lukier.
Lekko przestudzone buleczki polac lukrem, jesc jeszcze cieple!
. Ale może któraś z Was ma go jeszcze gdzieś zanotowanego?
