Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Pieczywo
Pieczywo na zaczynie drożdżowym
Bułki-kajzerki
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="Nadia" data-source="post: 468833" data-attributes="member: 141"><p>Są kajzerki:</p><p></p><p>[ATTACH=full]7324[/ATTACH] </p><p></p><p>W tej chwili to moje kajzerki numer 1.</p><p></p><p>Smak - rewelacja. </p><p>Skórka - bardzo chrupiąca, nawet po 5 godzinach od upieczenia.</p><p>Środek - miękki i mocno dziurkowany.</p><p></p><p>Uwagi:</p><p>Czas pieczenia jest wg mnie za długi i skórka była aż za gruba i ciemna, ale za pierwszym razem zawsze staram się trzymać przepisu. </p><p>Dałam w końcu muscovado - i ciasto i bułki dobrze rosły, więc na szczęście chyba nie zaszkodził im brak słodu.</p><p>Żeby uzyskać kajzerki zawijane, a nie nacinane, na początku uformowałam placuszki, a pod koniec dopiero bułeczki. Ale chyba za wcześnie, bo i tak zawijaski się rozmyły. Następnym razem spróbuję je uformować jeszcze później, jakieś 10 minut przed włożeniem do piekarnika. </p><p>Specjalnie jedną sfotografowałam od spodu, bo mają takie śmieszne dołeczki od łączenia zawinięć.</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="Nadia, post: 468833, member: 141"] Są kajzerki: [ATTACH=full]7324[/ATTACH] W tej chwili to moje kajzerki numer 1. Smak - rewelacja. Skórka - bardzo chrupiąca, nawet po 5 godzinach od upieczenia. Środek - miękki i mocno dziurkowany. Uwagi: Czas pieczenia jest wg mnie za długi i skórka była aż za gruba i ciemna, ale za pierwszym razem zawsze staram się trzymać przepisu. Dałam w końcu muscovado - i ciasto i bułki dobrze rosły, więc na szczęście chyba nie zaszkodził im brak słodu. Żeby uzyskać kajzerki zawijane, a nie nacinane, na początku uformowałam placuszki, a pod koniec dopiero bułeczki. Ale chyba za wcześnie, bo i tak zawijaski się rozmyły. Następnym razem spróbuję je uformować jeszcze później, jakieś 10 minut przed włożeniem do piekarnika. Specjalnie jedną sfotografowałam od spodu, bo mają takie śmieszne dołeczki od łączenia zawinięć. [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Pieczywo
Pieczywo na zaczynie drożdżowym
Bułki-kajzerki
Top
Bottom