Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Coś na ząb lub dwa
Tanie danie niesłychanie
Cepeliny vel kartacze
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="gracha" data-source="post: 907574" data-attributes="member: 1585"><p>Te na Litwie jednak się trochę różnią ilością gotowanych ziemniaków w cieście (większą). Ja robię tak: w przeddzień gotuję nie za duży garnek ziemniaków w mundurkach, by do następnego dnia ostygły. Trudno mi podać ilości bo robię na oko. Obieram sporą ilość - ok. 4-5 kg ziemniaków i tarkuję maszyną. Później trzeba je odcisnąć dobrze, mam uszyty woreczek z płótna ale można np. w podkolanówce takiej cienkiej. Gotowane ziemniaki obieram i przekręcam przez maszynkę. Gotowanych ma być 1/4 w stosunku do wyciśniętych surowych. Z wody po wyciskaniu można po odlaniu dodać skrobię albo zamiast tego lekko popruszyć ciasto mąką ziemniaczną. Obie masy ziemniaczane należy rękami ugnieść dokładnie w jednolitą masę, posolić. Mięso przygotowuję jak na mielone - czyli surowe mielone (daję ok. 3/4 wieprzowiny i 1;4 wołowiny ale niekoniecznie). Przyprawić solą, pieprzem, majerankiem, dodać bułkę namoczoną i odciśniętą i surowe jajko. Wstawiam 1/3 garnka wody, solę. Kulkę ciasta rozklepuję na dłoni , wkładam kulkę mięsa i uklepuję kartacza. Jak się woda zagotuje wkładam po kilka kartaczy, gotuje się nawet niecalą godzinę, trzeba tylko patrzeć by nie był zbyt silny ogień i czasem poprzewracać.</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="gracha, post: 907574, member: 1585"] Te na Litwie jednak się trochę różnią ilością gotowanych ziemniaków w cieście (większą). Ja robię tak: w przeddzień gotuję nie za duży garnek ziemniaków w mundurkach, by do następnego dnia ostygły. Trudno mi podać ilości bo robię na oko. Obieram sporą ilość - ok. 4-5 kg ziemniaków i tarkuję maszyną. Później trzeba je odcisnąć dobrze, mam uszyty woreczek z płótna ale można np. w podkolanówce takiej cienkiej. Gotowane ziemniaki obieram i przekręcam przez maszynkę. Gotowanych ma być 1/4 w stosunku do wyciśniętych surowych. Z wody po wyciskaniu można po odlaniu dodać skrobię albo zamiast tego lekko popruszyć ciasto mąką ziemniaczną. Obie masy ziemniaczane należy rękami ugnieść dokładnie w jednolitą masę, posolić. Mięso przygotowuję jak na mielone - czyli surowe mielone (daję ok. 3/4 wieprzowiny i 1;4 wołowiny ale niekoniecznie). Przyprawić solą, pieprzem, majerankiem, dodać bułkę namoczoną i odciśniętą i surowe jajko. Wstawiam 1/3 garnka wody, solę. Kulkę ciasta rozklepuję na dłoni , wkładam kulkę mięsa i uklepuję kartacza. Jak się woda zagotuje wkładam po kilka kartaczy, gotuje się nawet niecalą godzinę, trzeba tylko patrzeć by nie był zbyt silny ogień i czasem poprzewracać. [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Coś na ząb lub dwa
Tanie danie niesłychanie
Cepeliny vel kartacze
Top
Bottom