Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Coś na ząb lub dwa
Tanie danie niesłychanie
Cepeliny vel kartacze
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="Piadina" data-source="post: 948895" data-attributes="member: 14212"><p>Dzisiaj ostro zaszalałam - ugotowałam coś tak ponad 40 kartaczy <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/lecker.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> nie liczyłam, bo pierwszy i drugi rzut garnkowy błyskawicznie został skonsumowany przez głodomory <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_mrgreen.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> </p><p></p><p>Zrobiłam je jednak trochę inaczej, niż autorka: </p><p>1,5 kg ziemniaków ugotowałam już wczoraj. </p><p>No i odwróciłam proporcje: ziemniaków surowych dałam objętościowo 1:2 w stosunku do gotowanych; do tego 3 jaja, 2 łyżki mąki ziemniaczanej i mąkę pszenną (no i sól, oczywiście). Surowe odciskałam na sitku nad garnkiem, wodę zlałam, do ciasta dodałam skrobię.</p><p>Pszennej dodawałam sukcesywnie, w miarę wyrabiania - myślę, że spokojnie weszło 30-40 dag, o ile nie więcej. Ciasto wyszło boskie, lepkie - ale dające się formować, nierozlazłe - ale i nie twarde, bardzo plastyczne <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_smile.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> Ulepiłam z całą michą farszu. Farsz z mięsa zmielonego po ugotowaniu, wymieszanego następnie ze smażoną cebulką i przyprawami oraz oliwą, coby za suche nie było wszystko razem <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/lecker.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> </p><p></p><p>Nie fociłam, bo zalatana między stolnicą a garem nie miałam na to głowy, a teraz mam górę naczyń do zmywania i jeszcze chleba pilnuję (jednym okiem, drugim zerkam na forum <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_lol.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_redface.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> ) - więc jutro pstyknę może takie odsmażone, zresztą IMHO bardziej fotogeniczne.</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="Piadina, post: 948895, member: 14212"] Dzisiaj ostro zaszalałam - ugotowałam coś tak ponad 40 kartaczy [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/lecker.gif[/IMG] nie liczyłam, bo pierwszy i drugi rzut garnkowy błyskawicznie został skonsumowany przez głodomory [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_mrgreen.gif[/IMG] Zrobiłam je jednak trochę inaczej, niż autorka: 1,5 kg ziemniaków ugotowałam już wczoraj. No i odwróciłam proporcje: ziemniaków surowych dałam objętościowo 1:2 w stosunku do gotowanych; do tego 3 jaja, 2 łyżki mąki ziemniaczanej i mąkę pszenną (no i sól, oczywiście). Surowe odciskałam na sitku nad garnkiem, wodę zlałam, do ciasta dodałam skrobię. Pszennej dodawałam sukcesywnie, w miarę wyrabiania - myślę, że spokojnie weszło 30-40 dag, o ile nie więcej. Ciasto wyszło boskie, lepkie - ale dające się formować, nierozlazłe - ale i nie twarde, bardzo plastyczne [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_smile.gif[/IMG] Ulepiłam z całą michą farszu. Farsz z mięsa zmielonego po ugotowaniu, wymieszanego następnie ze smażoną cebulką i przyprawami oraz oliwą, coby za suche nie było wszystko razem [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/lecker.gif[/IMG] Nie fociłam, bo zalatana między stolnicą a garem nie miałam na to głowy, a teraz mam górę naczyń do zmywania i jeszcze chleba pilnuję (jednym okiem, drugim zerkam na forum [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_lol.gif[/IMG] [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_redface.gif[/IMG] ) - więc jutro pstyknę może takie odsmażone, zresztą IMHO bardziej fotogeniczne. [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Coś na ząb lub dwa
Tanie danie niesłychanie
Cepeliny vel kartacze
Top
Bottom