Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Pieczywo
Pieczywo drożdżowe
Chałki Liski*
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="samanta" data-source="post: 920604" data-attributes="member: 5092"><p>Przepis znalazłam u Liski : <a href="http://pracowniawypiekow.blogspot.com/2009/03/chaka-krok-po-kroku.html" target="_blank">http://pracowniawypiekow.blogspot.com/2009...k-po-kroku.html</a></p><p>Nie znalazłam tego przepisu w spisie treści , ale jeżeli jednak jest, to proszę moderację o przeniesienie tego posta tam gdzie trzeba.</p><p>Chałki te są idealne, robi się je bardzo łatwo, nie ma takiej możliwości , żeby się nie udały i co najważniejsze, są pyszne, miękkie, maślane. Wychodzą 2 wielkie chały, ale nie martwcie się że to jest dużo, bo one znikają bardzo szybko. Jesli zrobimy je dokładnie według przepisu, nadadzą się jako pieczywo śniadaniowe do dżemu lub miodu, ale jeśli dodamy więcej cukru, cukier waniliowy i rodzynki, spokojnie mogą robić za ciasto. </p><p></p><p>Liska podała dokładnie tak:</p><p></p><p>30 g świeżych drożdży</p><p>400 ml ciepłej wody</p><p>90 g cukru <em>(dałam 2 łyżki więcej)</em></p><p>1 łyżka soli</p><p>850 g + 150 g mąki <em>(ale ja tę mąkę użyłam dopiero do podsypywania , nie była potrzebna do ciasta)</em></p><p>3 jajka, lekko roztrzepane <em>(moje nie były roztrzepane bo zapomniałam o tym)</em></p><p>100 g masła roztopionego w garnuszku i ostudzonego</p><p>Do posmarowania: 1 jajko + 1 łyżeczka wody</p><p>Do posypania: mak lub sezam</p><p><em>Ja jeszcze dodałam rodzynki i cukier waniliowy.</em></p><p></p><p>Drożdże umieścić w misce, zalać ciepłą wodą i wymieszać. Kiedy się rozpuszczą, dodać 850 g mąki, cukier, sól. Cały czas mieszając dodawać następnie jajka i masło. Dobrze wyrobić ciasto i powoli dodawać kolejne 150 g mąki - czasem należy jej dać mniej, innym razem więcej. Wszystko zależy od tego, jakiej konsystencji jest ciasto - powinno być dosyć luźne i elastyczne, ale niezbyt klejące. Nie może też być zbite.</p><p>Kiedy ciasto zacznie odstawać od ścianek miski, wyjąć je na blat i wyrabiać kolejne 5-10 minut. Uformować kulę, lekko spryskać ją olejem i włożyć do miski na 2 godziny. W tym czasie należy ciasto 2 razy odgazować wbijając w nie pięść.</p><p>Po wyrośnięciu ciasto podzielić na 2 części.</p><p>Każdą część podzielić na 4 lub 6 części. Z części uformować wałki i zapleść z nich chałki.</p><p>Chałki przełożyć do foremek wysmarowanych oliwą. Przykryć folią i odstawić do wyrośnięcia na 30-40 minut.</p><p>Kiedy wyrosną, posmarować jajkiem wymieszanym z wodą. Można posypać makiem lub sezamem.</p><p>Piekarnik nagrzać do 180 st C.</p><p>Wstawić chałki i piec ok. 30-40 minut, w miarę potrzeby przykrywając podczas pieczenia folią aluminiową. </p><p></p><p>Od siebie mogę tylko dodać, że róbcie te chałki dziewczyny bo one są, jak pisałam na początku, idealne, przynajmniej wg mnie. Nie jestem pewna czy to widać na zdjęciu, ale tym razem chałki zaplotłam z 6 wałeczków. Instrukcja u Liski była na tyle wystarczająca, że nie miałam z tym żadnych problemów i zaczynam się zastanawiać, jak wyszłyby chałeczki z 8 wałków. </p><p>[ATTACH=full]47655[/ATTACH]</p><p>[ATTACH=full]47656[/ATTACH]</p><p>[ATTACH=full]47657[/ATTACH]</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="samanta, post: 920604, member: 5092"] Przepis znalazłam u Liski : [URL="http://pracowniawypiekow.blogspot.com/2009/03/chaka-krok-po-kroku.html"]http://pracowniawypiekow.blogspot.com/2009...k-po-kroku.html[/URL] Nie znalazłam tego przepisu w spisie treści , ale jeżeli jednak jest, to proszę moderację o przeniesienie tego posta tam gdzie trzeba. Chałki te są idealne, robi się je bardzo łatwo, nie ma takiej możliwości , żeby się nie udały i co najważniejsze, są pyszne, miękkie, maślane. Wychodzą 2 wielkie chały, ale nie martwcie się że to jest dużo, bo one znikają bardzo szybko. Jesli zrobimy je dokładnie według przepisu, nadadzą się jako pieczywo śniadaniowe do dżemu lub miodu, ale jeśli dodamy więcej cukru, cukier waniliowy i rodzynki, spokojnie mogą robić za ciasto. Liska podała dokładnie tak: 30 g świeżych drożdży 400 ml ciepłej wody 90 g cukru [I](dałam 2 łyżki więcej)[/I] 1 łyżka soli 850 g + 150 g mąki [I](ale ja tę mąkę użyłam dopiero do podsypywania , nie była potrzebna do ciasta)[/I] 3 jajka, lekko roztrzepane [I](moje nie były roztrzepane bo zapomniałam o tym)[/I] 100 g masła roztopionego w garnuszku i ostudzonego Do posmarowania: 1 jajko + 1 łyżeczka wody Do posypania: mak lub sezam [I]Ja jeszcze dodałam rodzynki i cukier waniliowy.[/I] Drożdże umieścić w misce, zalać ciepłą wodą i wymieszać. Kiedy się rozpuszczą, dodać 850 g mąki, cukier, sól. Cały czas mieszając dodawać następnie jajka i masło. Dobrze wyrobić ciasto i powoli dodawać kolejne 150 g mąki - czasem należy jej dać mniej, innym razem więcej. Wszystko zależy od tego, jakiej konsystencji jest ciasto - powinno być dosyć luźne i elastyczne, ale niezbyt klejące. Nie może też być zbite. Kiedy ciasto zacznie odstawać od ścianek miski, wyjąć je na blat i wyrabiać kolejne 5-10 minut. Uformować kulę, lekko spryskać ją olejem i włożyć do miski na 2 godziny. W tym czasie należy ciasto 2 razy odgazować wbijając w nie pięść. Po wyrośnięciu ciasto podzielić na 2 części. Każdą część podzielić na 4 lub 6 części. Z części uformować wałki i zapleść z nich chałki. Chałki przełożyć do foremek wysmarowanych oliwą. Przykryć folią i odstawić do wyrośnięcia na 30-40 minut. Kiedy wyrosną, posmarować jajkiem wymieszanym z wodą. Można posypać makiem lub sezamem. Piekarnik nagrzać do 180 st C. Wstawić chałki i piec ok. 30-40 minut, w miarę potrzeby przykrywając podczas pieczenia folią aluminiową. Od siebie mogę tylko dodać, że róbcie te chałki dziewczyny bo one są, jak pisałam na początku, idealne, przynajmniej wg mnie. Nie jestem pewna czy to widać na zdjęciu, ale tym razem chałki zaplotłam z 6 wałeczków. Instrukcja u Liski była na tyle wystarczająca, że nie miałam z tym żadnych problemów i zaczynam się zastanawiać, jak wyszłyby chałeczki z 8 wałków. [ATTACH=full]47655[/ATTACH] [ATTACH=full]47656[/ATTACH] [ATTACH=full]47657[/ATTACH] [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Pieczywo
Pieczywo drożdżowe
Chałki Liski*
Top
Bottom