- Mar 14, 2005
- 10,541
- 0
- 36
My tez mozemy jesc chipsy
Moje kolejne 'odkrycie' z ksiazki
Dr. Pierre Dukan
"Das Dukan Diät Kochbuch"
1 bialko
40 g serka lidlowskiego Linessa 0,2%
1 kropla aromatu koziego sera -opuscilam
2 lyzki skrobii kukurydzianej
1 lyzeczka proszku do pieczenia
sol, pieprz
wedlug uznania 1 lyzeczka ziol prowansalskich
Rozgrzac piekarnik do 180 st.
Ubic bialko z serkiem (- ubilam najpierw bialko,a potem dodalam serek)
Wmieszac aromat - jesli sie taki ma
,potem skrobie, proszek i wymieszac.
Przyprawic sola i pieprzem.
Blache wylozyc papierem i z pomoca lyzeczki nakladac z ciasta okragle chipsy i wedlug wlasnego smaku oproszyc ziolami.
Chipsy piec ok. 15-20 min. na zloty kolor i az beda chrupiace.
Chipsy mozna wykorzystac jako przystawke, dodatek do obiadu lub do podgryzania.
Moje notatki:
To jest porcja na 2 osoby.
Ze wzgledu, ze ilosci skrobii sa ograniczone, zjadlam tylko polowe porcji,
a druga nastepnego dnia.
Nie sa to chipsy takie, jak sklepowe i bardzo sie od nich roznia, ale moim zdaniem sa smaczne, szczegolnie na swiezo.
Zaraz po upieczeniu sa chrupiace, ale jesli dluzej poleza, zrobia sie miekkie.
Nie wiem, jak zachowaja sie w jakims szczelnie zamknietym pudelku, ja trzymalam je tylko w miseczce i byly mieksze.
Zrobilam z ziolami prowansalskimi i dla koloru dodalam troszke czerwonej papryki.
Przed pieczeniem tez obsypalam czerwona papryka, ale po upieczeniu wydawalo sie, jakbym je obsypala juz po wyciagnieciu z piekarnika.
w przekroju



Moje kolejne 'odkrycie' z ksiazki
Dr. Pierre Dukan
"Das Dukan Diät Kochbuch"
1 bialko
40 g serka lidlowskiego Linessa 0,2%
1 kropla aromatu koziego sera -opuscilam
2 lyzki skrobii kukurydzianej
1 lyzeczka proszku do pieczenia
sol, pieprz
wedlug uznania 1 lyzeczka ziol prowansalskich
Rozgrzac piekarnik do 180 st.
Ubic bialko z serkiem (- ubilam najpierw bialko,a potem dodalam serek)
Wmieszac aromat - jesli sie taki ma

Przyprawic sola i pieprzem.
Blache wylozyc papierem i z pomoca lyzeczki nakladac z ciasta okragle chipsy i wedlug wlasnego smaku oproszyc ziolami.
Chipsy piec ok. 15-20 min. na zloty kolor i az beda chrupiace.
Chipsy mozna wykorzystac jako przystawke, dodatek do obiadu lub do podgryzania.
Moje notatki:
To jest porcja na 2 osoby.
Ze wzgledu, ze ilosci skrobii sa ograniczone, zjadlam tylko polowe porcji,
a druga nastepnego dnia.
Nie sa to chipsy takie, jak sklepowe i bardzo sie od nich roznia, ale moim zdaniem sa smaczne, szczegolnie na swiezo.
Zaraz po upieczeniu sa chrupiace, ale jesli dluzej poleza, zrobia sie miekkie.
Nie wiem, jak zachowaja sie w jakims szczelnie zamknietym pudelku, ja trzymalam je tylko w miseczce i byly mieksze.
Zrobilam z ziolami prowansalskimi i dla koloru dodalam troszke czerwonej papryki.
Przed pieczeniem tez obsypalam czerwona papryka, ale po upieczeniu wydawalo sie, jakbym je obsypala juz po wyciagnieciu z piekarnika.


w przekroju
