Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Pieczywo
Pieczywo na zaczynie drożdżowym
Chleb Emigrantow na zakwasie (bajaderka)
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="JotHa" data-source="post: 657744" data-attributes="member: 75"><p>Tatter, Ty wiesz, jak ja zagniatam ciasto <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_wink.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> Juz o tej technice mowilysmy. Robia to jakos... mechanicznie i podswiadomie. Od czasu tamtej rozmowy, wiem, ze nawet i prwidlowo. Bochenek uksztaltowany byl w fajny bochenek, wrzucony na blache i tam sobie troche lezal (naciety 3 razy) i czekal na nagrzanie sie piekarnika. Mysle, ze mimo, iz stal przy kaloryferach, to jednak stal za dlugo, bo zaczynal sie odksztalcac, splaszczac, a w piekarniku jakos za bardzo nie wyrozl. Nastepnym razem albo go wyzej postawie, albo od razu wlacze grzanie gorne z termoobiegiem, bo to dolne jest za mocne. Czy to dobry pomysl ? Wczesniej emigranta robilam tylko w maszynie, tam fajnie pekal, wygladal tak rustykalnie. Ale, ze ja sie z maszyna od jakiegos czasu gniewam, to... <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_wink.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> </p><p>Niestety, nie mam teraz dostepu do jakis innych mak i robilam go tak pol na pol 500 i 650. </p><p>Ale i tak sie ciesze, ze ladnie sie wypiekl !</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="JotHa, post: 657744, member: 75"] Tatter, Ty wiesz, jak ja zagniatam ciasto [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_wink.gif[/IMG] Juz o tej technice mowilysmy. Robia to jakos... mechanicznie i podswiadomie. Od czasu tamtej rozmowy, wiem, ze nawet i prwidlowo. Bochenek uksztaltowany byl w fajny bochenek, wrzucony na blache i tam sobie troche lezal (naciety 3 razy) i czekal na nagrzanie sie piekarnika. Mysle, ze mimo, iz stal przy kaloryferach, to jednak stal za dlugo, bo zaczynal sie odksztalcac, splaszczac, a w piekarniku jakos za bardzo nie wyrozl. Nastepnym razem albo go wyzej postawie, albo od razu wlacze grzanie gorne z termoobiegiem, bo to dolne jest za mocne. Czy to dobry pomysl ? Wczesniej emigranta robilam tylko w maszynie, tam fajnie pekal, wygladal tak rustykalnie. Ale, ze ja sie z maszyna od jakiegos czasu gniewam, to... [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_wink.gif[/IMG] Niestety, nie mam teraz dostepu do jakis innych mak i robilam go tak pol na pol 500 i 650. Ale i tak sie ciesze, ze ladnie sie wypiekl ! [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Pieczywo
Pieczywo na zaczynie drożdżowym
Chleb Emigrantow na zakwasie (bajaderka)
Top
Bottom