Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Pieczywo
Pieczywo drożdżowe
Chleb prowansalski dla maszynistow
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="Linn" data-source="post: 30353" data-attributes="member: 52"><p>A cukru ile? Ja na ogole daje lyzeczke, a w wielu przepisach widze lyzke. Za duza ilosc cukru to 3-ci powod opadania. Cukier uaktywnia drozdze, ale jak go jest za duzo, to za bardzo. Role regulatora ma sol: dodawana nie tylko dla smaku / sa chleby bez soli, np. toskanski /, ale wlasnie po to, aby hamowac drozdze i cukier. Rosniecie musi byc wlasciwie, co znaczy takze powolne.</p><p>Ostatnia deska ratunku jest oczywiscie zagladanie do maszyny. Ostatnio w pospiechu zwazylam o 100 g maki za malo. Zagladam, na szczescie, a tam cos w rodzaju ciasta na nalesniki. Podosypywalam lyzkami i wyszlo dobrze. Raz zajrzalam, a w srodku nie bylo mieszadla <img src="data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7" class="smilie smilie--sprite smilie--sprite40" alt=":dump:" title="Smile :dump:" loading="lazy" data-shortname=":dump:" /></p></blockquote><p></p>
[QUOTE="Linn, post: 30353, member: 52"] A cukru ile? Ja na ogole daje lyzeczke, a w wielu przepisach widze lyzke. Za duza ilosc cukru to 3-ci powod opadania. Cukier uaktywnia drozdze, ale jak go jest za duzo, to za bardzo. Role regulatora ma sol: dodawana nie tylko dla smaku / sa chleby bez soli, np. toskanski /, ale wlasnie po to, aby hamowac drozdze i cukier. Rosniecie musi byc wlasciwie, co znaczy takze powolne. Ostatnia deska ratunku jest oczywiscie zagladanie do maszyny. Ostatnio w pospiechu zwazylam o 100 g maki za malo. Zagladam, na szczescie, a tam cos w rodzaju ciasta na nalesniki. Podosypywalam lyzkami i wyszlo dobrze. Raz zajrzalam, a w srodku nie bylo mieszadla :dump: [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Pieczywo
Pieczywo drożdżowe
Chleb prowansalski dla maszynistow
Top
Bottom