Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Pieczywo
Pieczywo drożdżowe
Chleb prowansalski dla maszynistow
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="samanta" data-source="post: 729937" data-attributes="member: 5092"><p>Właściwie nie jestem pewna czy mogę tu wpisać mój dzisiejszy chleb. Miał być prowansalski, ale okazało się że &quot;wyszła&quot; mąka pszenna 500- tka, to zastąpiłam ją orkiszową. Manitoby z życiu na oczy nie widziałam ale z reguły powodzeniem zastępuje ją mąka pszenna Królowa Kuchni typ 390, taką też i dałam. Drożdże świeże , 9 g, woda wg przepisu. Ale ciasto nie chciało sie zrobić w taką plastyczną kulę jak zwykle, było ewidentnie za suche. Koło maszyny stał słoik z zakwasem, poprzedniego dnia karmionym, więc chlapnęłam raz i drugi- nie wiem ile, ale w sam raz jak się okazało. Zioła wg przepisu , czosnek niestety też, ostatni raz w życiu. Myślałam że lubię czosnek w każdej postaci, okazało się jednak że w tej nie.</p><p>Chleb wyrósł pięknie, ładnie się upiekł, nawet całkiem przyzwoita kopułka mu wyszła, tylko z nieznacznym rowkiem. Miąższ z równiutkimi dziurkami, chleb bardzo dobry w smaku ale wszystko psuje ten czosnek. Na drugi raz nie dam czosnku a wszystko inne zrobię tak samo. </p><p>Zdjęcie zrobiłam , jest kiepskiej jakości bo z telefonu, ale jeśli znajdę jakimś cudem kabelek USB to pokażę.</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="samanta, post: 729937, member: 5092"] Właściwie nie jestem pewna czy mogę tu wpisać mój dzisiejszy chleb. Miał być prowansalski, ale okazało się że "wyszła" mąka pszenna 500- tka, to zastąpiłam ją orkiszową. Manitoby z życiu na oczy nie widziałam ale z reguły powodzeniem zastępuje ją mąka pszenna Królowa Kuchni typ 390, taką też i dałam. Drożdże świeże , 9 g, woda wg przepisu. Ale ciasto nie chciało sie zrobić w taką plastyczną kulę jak zwykle, było ewidentnie za suche. Koło maszyny stał słoik z zakwasem, poprzedniego dnia karmionym, więc chlapnęłam raz i drugi- nie wiem ile, ale w sam raz jak się okazało. Zioła wg przepisu , czosnek niestety też, ostatni raz w życiu. Myślałam że lubię czosnek w każdej postaci, okazało się jednak że w tej nie. Chleb wyrósł pięknie, ładnie się upiekł, nawet całkiem przyzwoita kopułka mu wyszła, tylko z nieznacznym rowkiem. Miąższ z równiutkimi dziurkami, chleb bardzo dobry w smaku ale wszystko psuje ten czosnek. Na drugi raz nie dam czosnku a wszystko inne zrobię tak samo. Zdjęcie zrobiłam , jest kiepskiej jakości bo z telefonu, ale jeśli znajdę jakimś cudem kabelek USB to pokażę. [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Pieczywo
Pieczywo drożdżowe
Chleb prowansalski dla maszynistow
Top
Bottom