Chleb z 7 zbożami - maszyna

[Liska]

Przepis pochodzi z książki: "Bread" U. Ferrigno. Piekłam go wiele razy. Można zamiast chleba formować z ciasta bułeczki. Należy uważać, żeby nie przesadzić z ilością płatków - wtedy zdarza się, że chleb jest ciężki.

2,5 łyżeczki suszonych drożdży
300 g mąki białej
200 g mąki pszennej razowej
100 g ziaren i płatków (wsypałam: sezam, pestki słonecznika, otręby, płatki owsiane, orkiszowe i żytnie)
2 łyżki miodu
2 łyżki oleju słonecznikowego lub lnianego
300 ml wody
2 łyżeczki soli


Zagniotłam na programie podstawowym. Upiekłam w temp 200 st C (45 minut).
Z tego ciasta można zrobić bułeczki - każdą z nich po uformowaniu należy
obtoczyć w dodatkowej porcji płatków/ziaren.

 

[Jaco]

Lisko,
Składniki odmierzyłam z waga w ręku. Mąki dokładnie te same. Wrzuciłam do maszyny i poszłam spać , wcześniej zaprogramowawszy coby się na rano upiekł

Upiekł się

Tyle że się zupełnie nie wymieszał . I był taki jakby tej wody było sporo w tym za mało

Buuuuuuu, chlebek poszedł do kosza a ja musiałam zakupic w sklepie jakieś paskudztwo

 

[dziad]

Ostatnio pieklam chleb z maki, ktora zakupilam w mlynie i ktora miala nietypowy rozmiar - chlebowa 1000 (1 czesc zytniej do 6 pszennej). Nie moglam znalezc zadnego gotowego przepisu, wiec sama kombinowalam. Co sie naczytalam receptur, to sie naczytalam

I musze powiedziec, ze wlasnie na dana ilosc maki bierze sie polowe, a czasem jeszcze 100ml mniej wody (zalezy od razowosci maki i czy jest jeszcze jakis inny mokry skladnik).
Liska piekla go parokrotnie, wiec przepis musi byc ok., ale tak jak zawsze podkresla Linn, duzo zalezy od maki, powietrza itd.
Sprobuj moze jeszcze raz, ale pod kontrola, wtedy mozesz ew. dodac wody, dosypac maki i na przyszlosc bedziesz wiedziala co i jak.

 

[Liska]

Tak mi przykro

Nie wiem, co mogło być nie tak. Tak, jak pisze dziad, chleb wg tej receptury piekłam wiele razy. Gniotowaty wyszedł mi tylko raz, kiedy nasypałam zbyt dużo płatków owsianych. Dałam w dodatku 'górskie', a z mojego doświadczenia wynika, że im bardziej zmielone płatki, tym lepiej.
Jeśli zdecydujesz się jeszcze raz piec wg tego przepisu, spróbuj może dać więcej drożdży.
Ja zawsze zaglądam do maszyny podczas wyrabiania i w razie czego dolewam wody, bo to prawda, że czasem mąka jest bardziej sucha/wilgotna albo jeszcze jakieś inne znaki na niebie i księżycu
Szkoda, że nie wyszedł. Też byłabym wkurzona.

Pozdrawiam serdecznie

 

[Jaco]

Liska,
też dałam górskie. Może tu pies pogrzebany. Zanim się mieszać zaczęło pewnie wciągnęły calą wodę. Tak łatwo mu nie odpuszczę bo brzmi przepysznie

. Zrobię go raz jeszcze jak będę mogła go pilnować

.

A Ty się nie przejmuj. Nie piszę o ym, zeby Ci sprawić przykrość tylko znaleźć przyczynę i więcej tego samego błędu nie popełnić. A zdaje się że przyczynę właśnie ustaliłaś

 

[Liska]

 

[bsawl]

Lisko,
Składniki odmierzyłam z waga w ręku. Mąki dokładnie te same. Wrzuciłam do maszyny i poszłam spać , wcześniej zaprogramowawszy coby się na rano upiekł

Upiekł się

Tyle że się zupełnie nie wymieszał

Jaco,
a w jakiej kolejnosci skladniki sypalas?
Jesli w takiej jak powyzej w przepisie to najpewniej dlatego sie nie wymieszal.
W maszynach jest wazne by na dno szly plynne skladniki, na nie sypkie.

 

[Jaco]

Płyny zawsze daję na sam spód. Jestem przekonana, że płatki wypiły wodę. W końcu nastawiłam 8 godzin opóźnienia to miały wystarczjąco dużo czasu

 

[Liska]

Płyny zawsze daję na sam spód. Jestem przekonana, że płatki wypiły wodę. W końcu nastawiłam 8 godzin opóźnienia to miały wystarczjąco dużo czasu

oooo, jak miały tyle czasu, to na bank wypiły wodę
pamiętam, że kiedyś robiło się maseczkę z płatków owsianych - wieczorem zalewało się je wodą, a rano, czyli po ok 8-9 h była papka

 

[piolafasola]

Czy zamiast mąki pszennej razowej można dodać żytnią razową? Jeśłi tak to czy tą samą ilość?

 

[dalhia]

Witam

Ja swoj upieklam z polowy porcji biala make dodalam zwykla taka jaka mialam w domu, plynne skladniki dalam na spod (miod musialam rozpuscic), calosc wyrabialam w maszynie - program nastawiony na ciasto ( 2 godzinki) pozniej posmarowalam ciasto oliwa z oliwek i posypalam sezamem.Pieklam w nagrzanym piekarniku na formnie wylozonej papierem do pieczenia i posmarowanego oliwa 200 stopni 35 min.
Chlebek trzymam owiniety w wilgotna lniana sciereczke. Jest chrupka skorka i ciagle jest dobry.