kurde, wychodzi na to, że sama do siebie pisze....
ale jakktóraś przeczyta, to może pomoże...
upiekł się, ale cały prawie w formie zakalca. Jedyne, co to za radą - psiakałam i psikałam i skórka wyszła super, ale to pod skórką nie było ciekawe - miękisz lekko glutowaty, ciężki , gumowy.
Niby troszkę zjedliśmy, ale bez entuzjazmu. Reszta poszła na śmietniczek.