- Lip 3, 2008
- 1,024
- 0
- 36
Babcia mojej przyjaciółki zawsze miała dla nas takie ciasteczka w pudełku. Robiła je przez maszynkę z takimi wymiennymi nakładkami. Ja korzystam z foremek.
Składniki:
1 kostka maragryny bądź masła
25 dag cukru
2 jaka
1/2 mąki - czasami trzeba podsypać więcej (to zależy od mąki)
1 mały proszek do piecznie
1 cukier waniliowy
Wszystkie składniki połączyć. Schować do lodówki na godzinę. Wałkować ciasto i wykrawać ulubione kształty. Ja lubię jak cisteczka są grubsze. Same z siebie delikatnie też spulchnieją. Piekę je w 180 stopniach tak ok. 15 minut. Do delikatnego zabrązowienia. Studzę na kratce i chowam do puszki.
Składniki:
1 kostka maragryny bądź masła
25 dag cukru
2 jaka
1/2 mąki - czasami trzeba podsypać więcej (to zależy od mąki)
1 mały proszek do piecznie
1 cukier waniliowy
Wszystkie składniki połączyć. Schować do lodówki na godzinę. Wałkować ciasto i wykrawać ulubione kształty. Ja lubię jak cisteczka są grubsze. Same z siebie delikatnie też spulchnieją. Piekę je w 180 stopniach tak ok. 15 minut. Do delikatnego zabrązowienia. Studzę na kratce i chowam do puszki.
Załączniki
Ostatnią edycję dokonał moderator: