- Mar 15, 2009
- 667
- 1
- 0
Bałam się trochę popularnego "kubeczkowego" i innych podobnych na jogurcie. Kiedyś je wypróbuję, ale wtedy, kiedy będzie czas na ewentualne zatuszowanie porażki.
A tymczasem pozbywam się części wyrzutów sumienia związanych z niewystarczającym eksploatowaniem książkowo-gazetowych zasobów przepisowych. Lubię wiedzieć, że nie kupuję tego wszystkiego jedynie, żeby popatrzeć i poczytać. :]
Jakie wyszło? Wspaniałe! Miękkie, wilgotne i pachnące.
Ciasto jogurtowo-drożdżowe z owocami
3 szklanki mąki (dałam 3,5)
2 łyżki mielonych migdałów (myślę, że możnaby zastąpić mąką)
4 jaja
szklanka cukru (dałam niepełną)
opakowanie suszonych drożdży
szczypta soli
1/2 kostki masła
340 g jogurtu naturalnego
owoce: brzoskwinie, śliwki, morele, wiśnie etc.
+ tłuszcz i bułka tarta do formy
Mąkę przesiać i wymieszać z drożdżami i migdałami. Jaja utrzeć ładnie na kremową masę. Masło stopić. Do mąki dodać masło, jaja i jogurt. Wszystko dobrze wymieszać, a potem wyrabiać łapkami. Wychodzi raczej luźnie. Dosypałam w tym momencie trochę mąki, ale i tak nie było zwarte. Wnioskuję, że tak ma być.
Ciasto przełożyć do formy wysmarowanej tłuszczem i wysypanej bułką tartą. Pod rękę nawinęła się tortownica 24 cm - a co tam, użyję! Wyszło wysokie. Na wierzchy ułożyć owoce. Następnym razem zrobię jeszcze z kruszonką, będzie świetnie pasować. :]
Piec najpierw 20 minut w 100 stopniach, a potem podkręcić temperaturę do 180 i piec jeszcze 40 min. Do suchego patyczka.
Przepis z "ABC udanych wypieków - Pani Domu"