Ciasto jogurtowo -limonkowe

[Joanna]

Ciasto jogurtowo -limonkowe

Przeglądając skoroszyty z notatkami kulinarnymi trafiłam na karteluszek z odręcznie wpisanym przepisem na ciasto jogurtowe z limonką.
Niestety, bez źródła, więc nie wiem, gdzie go znalazłam. Może notowałam z TV, może tłumaczyłam z jakiejś rosyjskiej strony, może z czyjegoś bloga? Jeśli ktoś kojarzy, skąd może pochodzić, bardzo proszę o namiary.
Ponieważ akurat miałam kilka limonek bez przydziału, postanowiłam je upiec. Wyszło bardzo smaczne, wilgotne i aromatyczne, więc dzielę się przepisem.


Składniki:
Ciasto:
1 szklanka jogurtu limonkowego (dałam naturalny jogurt typu greckiego)
1 szklanka cukru
1/2 szklanki oleju
3 jajka
otarta skórka z limonki (u mnie z dwóch)
cukier waniliowy lub esencja waniliowa do smaku
1 1/2 szklanki mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki soli (u mnie szczypta)

Syrop:
1/3 szklanki soku z limonki (u mnie poszło na to trzy sztuki)
1/2 szklanki cukru

Wykonanie:
W misce wymieszać jogurt z cukrem, olejem, jajkami, skórką z limonki i cukrem waniliowym. Ja użyłam do tego ręcznej rózgi.
Dodać mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i solą, wymieszać do połączenia składników.
Przełożyć do keksówki (u mnie dł. 25 cm) wyłożonej papierem do pieczenia.
Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni, piec ok. 45 -50 minut.
Wyjąć, odstawić na dziesięć minut.
Nakłuć patyczkiem do szaszłyków i pokryć syropem, przygotowanym z cukru i soku z limonki.
W przepisie było podane, by zmieszać cukier z sokiem i lekko podgrzać, ale ja się zagapiłam i syrop trochę pogotowałam.
Lekko go ostudziłam i nasączyłam nim ciasto. Zostawiłam do ostudzenia w foremce.
Następnym razem spróbuję z sokiem z cytryny; myślę, że będzie równie smaczne.

 

[yrsa]

Fajne. Przypomina mi ciasto cytrynowe Neli Rubinstein. Wkrótce zrobię.

 

[Joanna]

Polecam. U mnie dziś na prośbę dziecka powtórka z rozrywki. Tym razem przypilnowałam syropu, by się nie zagotował, więc był rzadszy. Ciekawa jestem, czy bardziej nasączył ciasto. Dziś miałam bardziej soczyste limonki, bo na syrop wystarczyły dwie sztuki.

 

[Janka]

U mnie dochodzi w piekarniku,a syrop mam z soku cytryny.(nie miałam limonki)
Sama jestem ciekawa jak mi wyjdzie,bo od rana za co się nie wezmę spotyka mnie nieszczęście.

 

[yrsa]

index.php?act=findpost&pid=1477468Polecam. U mnie dziś na prośbę dziecka powtórka z rozrywki. Tym razem przypilnowałam syropu, by się nie zagotował, więc był rzadszy. Ciekawa jestem, czy bardziej nasączył ciasto. Dziś miałam bardziej soczyste limonki, bo na syrop wystarczyły dwie sztuki.

Dzisiaj zrobię, właśnie wróciłam ze sklepu z limonkami. Rekomendacja Twojego dziecka stanowi dla mnie dodatkową zachętę, bo pamiętam, że tak jak ja lubi krajankę cytrynową.

 

[yrsa]

Zrobiłam! Bałam się, czy wyjdzie, bo dałam za mało mąki. Właściwą miarkę miałam w zmywarce, więc odmierzałam taką małą, na 50 ml. No i źle przeliczyłam, co nie dziwi biorąc pod uwagę moje wykształcenie

Olśniło mnie, jak ciasto już było w foremce, ale postanowiłam, że nie będę go wygrzebywać i upiekłam takie niedomączone. No i nawet zakalca nie ma, pięknie wyrosło. Bardzo jest dobre, a najbardziej smakuje mi góra, bo najmocniej nasączona. Następnym razem chyba upiekę w dłuższej keksówce, będę miała więcej wierzchu

 

[Joanna]

Ufff, kamień mi spadł z serca z wielkim łoskotem.

Też się zastanawiałam nad powiększeniem góry - może piec to ciasto w tortownicy? Będzie niższe, ale jeszcze bardziej wilgotne.

 

[moni20]

Zrobilam wg przepisu tylko z 2/3 skladnikow bo miala tylko 2 jajka. 'W szerszej foremce i ciasto mam niskie. Jak na cytrusowe ciasto jest dobre, ale jednak to nic dla mnie, za to dzieciu bardzo smakuje az mlaszcze. Naet zdjecie mam to wstawie pozniej

 

[moni20]

Obiecane zdjecie