Ciasto klementynkowe Nigelli

[marghe]

CIASTO KREMENTYNKOWE NIGELLI wg Szelli
4-5 klementynek (okolo 375 g)
6 jajek
225g cukru
250g zmielonych migladow
1 łyżeczka (z czubem) proszku do pieczenia

Klementynki w całości (w skorkach) wlozyc do garnka z zimna woda (ma je zakryć), zagotowac i gotowac przez 2 godziny. Odsaczych, poczekac az ostygną, przeciac na pol i wyjac pestki (moja wlasna wersja – nie bawie sie z wydlubywaniem pestek, albo moze mialam klementynki bezpestkowe). Zmiksowac klementynki (w calosci, skory itp) w robocie, dodać jajka, cukier, migdał i proszek do pieczenia i pulsowac w robocie az sie polocza (nie panikowac bo ciasto rzadkie). Nagrzac piekarnik do 190. Wysmarowac maslem i wysypać bułką forme (Nigella podaje 21cm). Wlac ciasto do formy i piec okolo 1 godziny – do suchego patyczka (po okolo 40 min przykryc folia zeby sie nie spalilo). Po upieczeniu ochlodzic i wyjac z formy, gdy będzie całkiem zimne. Podobno najlepiej smakuje dnia następnego.

własnie gotuję mandarynki ...

 

[JotHa]

Widzlalam ten program, jak wlasnie piekla to ciasto. Tez mnie kusilo. Dzieki za przepis !

 

[asika]

cholerka a moj malakser to najwyzej na 1 klementynke

 

[marghe]

asika.. to pojedynczo je potraktuj

 

[asika]

az tyle roboty - ale.. ok tylko dostane klementynki - a ta skorka czy przez nia nie bedzie gorzkawe?

nie tak czytam ten przepis - nie dam rady- bo mama ten mini malakser i nie dosc ze trzeba te klementynki to jeszcze ciasto tez sie w malakserze wyrabia - buuuu szkoda

 

[marghe]

myslę,ze wyrobienie tego w misce nie zaszkodzi..

 

[joannas]

I jak smakuje?

 

[marghe]

sie okaże
sie piecze

wczoraj nie dałam rady zrobić

 

[joannas]

Daj znać. Wygląda ciekawie, ale ja nie lubie skórki pomarańczowej

, więc nie wiem czy to ciasto dla mnie.

 

[marghe]

pomaranczowej tu nie ma ani trochę

zapach piękny

 

[marghe]

nie jestem zachwycona..
cierpkie jest.. chociaz to moze wina mandarynek, nie były zbyt soczyste itp

zdjecie wkrótce

 

[asika]

ok wiec mi juz to ciasto przeszlo nie ma zachwytow mniej cierpien z powodu malego malaksera

 

[marghe]

ponoć warto zrobić z klementynkami.. nie z mandarynkami

 

[wiosna]

dla mnie bomba

 

[JotHa]

Marge, czy to w Twoim przypadku tylko kwestia cukru ?

Jak ogolnie ono wypada ?

 

[marghe]

Jak wypada pytasz?
Ano kiepsko
pisząc cierpkie nie miałam na mysli mało słodkie .. raczej gorzkie. ale , tak jak pisałam, moze to była wina nieciekawych mandarynek.
Samo ciasto w sumie fajne, bardzo wilgotne..

 

[janie]

Ja również popełniłam to ciasto, z mandarynek, choć nie były to klementynki. Wyszlo w smaku pyszne, ale wizualnie, no, troche pozostawiało do zyczenia. Po prostu użyłam zbyt dużej foremki i było za niskie. Ale gorzkie? Nieee. Mam zamiar spróbować jeszcze raz.

 

[marghe]

miałabym ochotę zrobic takie ciasto z cytryn..ale to dopiero bedzie gorzkie (albedo...)

 

[Linn]

Klementynki nie maja pestek i sa slodkie... Tym sie roznia do mandarynek.