Odpowiedź w wątku

Wiadomość

<blockquote data-quote="otylla" data-source="post: 727581" data-attributes="member: 2698">Coś zrobiłam źle? Poproszę o wskazówki<img src="data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7" class="smilie smilie--sprite smilie--sprite1" alt=":)" title="Smile&nbsp; &nbsp; :)" loading="lazy" data-shortname=":)" /> Pierwszy raz w życiu robiłam ciasto na pierogi, wybrałm ten przepis, bo wszystkie go tak ładnie chwalicie<img src="data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7" class="smilie smilie--sprite smilie--sprite1" alt=":)" title="Smile&nbsp; &nbsp; :)" loading="lazy" data-shortname=":)" /> Powiedzcie mi proszę bardziej doświadczone pierogowo koleżanki dlaczego wałkowałam ciasto, a ono się kurczyło? Musiałam się nieźle namachać wałkiem, ale i tak po każdym rozjechaniu go wałkiem, cisto złośliwie mi się zmniejszało<img src="data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7" class="smilie smilie--sprite smilie--sprite1" alt=":)" title="Smile&nbsp; &nbsp; :)" loading="lazy" data-shortname=":)" /> I druga sprawa, jeden kawalek wałkowałam i lepiłam pierogi, a reszta ciasta czekała pod miską. Dlaczego jak brałam ciasto z pod miski ono było okropnie klejące? Musiałam znowu zagniatać z mąką. Czy tak ma być, czy coś zrobiłam źle?Muszę dodać, że poradziłam sobie z tym ciastem i pierogi były pyszne, może nie piękne, ale naprawdę nam smakowały. Super się zlepiało pierogi, szybko się gotowały, a po ugotowaniu nie sklejały. Chciałabym częściej korzystać z tego przepisu, ale proszę o pomoc&nbsp; <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/lecker.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /></blockquote>

[QUOTE="otylla, post: 727581, member: 2698"] Coś zrobiłam źle? Poproszę o wskazówki:) Pierwszy raz w życiu robiłam ciasto na pierogi, wybrałm ten przepis, bo wszystkie go tak ładnie chwalicie:) Powiedzcie mi proszę bardziej doświadczone pierogowo koleżanki dlaczego wałkowałam ciasto, a ono się kurczyło? Musiałam się nieźle namachać wałkiem, ale i tak po każdym rozjechaniu go wałkiem, cisto złośliwie mi się zmniejszało:) I druga sprawa, jeden kawalek wałkowałam i lepiłam pierogi, a reszta ciasta czekała pod miską. Dlaczego jak brałam ciasto z pod miski ono było okropnie klejące? Musiałam znowu zagniatać z mąką. Czy tak ma być, czy coś zrobiłam źle? Muszę dodać, że poradziłam sobie z tym ciastem i pierogi były pyszne, może nie piękne, ale naprawdę nam smakowały. Super się zlepiało pierogi, szybko się gotowały, a po ugotowaniu nie sklejały. Chciałabym częściej korzystać z tego przepisu, ale proszę o pomoc [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/lecker.gif[/IMG] [/QUOTE]

Weryfikacja