Ciasto z zurawinami i orzechami

[tatter]

Proste ciasto w ktorym mozna zutylizowac zalegajace w lodowce zurawiny. Ciasto jest wilgotne i malo slodkie. Aby bylo nieco slodsze dodalam kawalki fudge, ktore w trakcie pieczenia apetycznie sie rozpuszczaja.

2 szklanki maki zwyklej
3/4 szklanki drobnego cukru
11/2 lyzeczki proszku do pieczenia
1/2 lyzeczki sody
1/2 lyzeczki soli
3/4 szklanki siekanych orzechow wloskich
1 szklanke swiezych zurawin, kazdy owoc na pol

3/4 szklanki soku pomaranczowego
1/4 szklanki stopionego masla
1 jajko
1 lyzka startej skorki z pomaranczy
kilka kropli ekstraktu naturalnego z pomaranczy

dodatkowo garsc kawalkow fudge, ktore mozna pominac


Piec rozgrzalam do 175C. Foremke 20x10cm, wysmarowalam maslem i wylozylam papierem do pieczenia.

W misce polaczylam wszystkie suche produkty, dodalam orzechy i zurawine, kawalki fudge i wymieszalam energicznie potrzasajac miska.
W szklanym naczyniu stopilam w mikrofali maslo, dodalam sok z pomaranczy, wymieszalam, po czym wmieszalam jajko, skorke i ekstrakt. Plynne dodalam do suchych i niedbale wymieszalam.

Ciasto, dosc geste, wylozylam do foremki, wyrownalam wierzch i wstawilam do nagrzanego pieca. Pieklam 55 minut. Wyjelam z pieca, studzilam najpierw 10 min w formce, potem na kratce.

Ciasto jest wilgotne, szczelnie zawiniete w folie po calkowitym wystudzeniu, dlugo pozostaje swieze.

Przepis dostalam od kolegi, ktory piecze ciasto z roznymi owocami i orzechami.

 

[reniam_123]

Ależ apetyczne to ciasto

ale co to jest fudge ?

 

[Joanna]

Bardzo słodka słodkość nieco w typie naszych krówek:
https://www.cincin.cc/index.php?showtopic=17818&hl=fudge
https://www.cincin.cc/index.php?showtopic=4049&hl=fudge

 

[hazo]

Tatter, czy drobne polskie żurawiny można dać całe i bez rozmrażania?
I jeszcze jedno - nigdy nie miałam do czynienia z fudge, z tego co przeczytałam wyżej można to zastąpić naszymi "krówkami", ale czy szukać takich kruchych czy ciągnących tzw. "mordoklejek"?
Ciasto bardzo mi się podoba.

 

[kermidt]

Moze nawet nie krowki a jakies toffi?
Co do rozmrazania, to nie wiem. Zawsze jest pytanie, czy sie calosc dobrze upiecze.

 

[tatter]

Zurawiny zawsze daje swieze i przypuszczam, ze krojone sa na pol nie ze wzgledu na wielkosc (choc prawda jest, ze moje sa duze, amerykanskie), ale wydaje mi sie po to by nie pekaly. Na przyklad swieze zurawiny w trakcie gotowania sosu zurawinowego do indyka, ktory w istocie jest dzemem), pekaja i trudno powiedziec czy tak samo beda eksplodowac w ciescie i jesli tak to w jakim stopniu wplynie to na strukture ciasta.

Rozmrozilabym na wszelki wypadek i pociela na pol.


Jesli chodzi o fudge, to jest to moj dodatek i oryginalnie w przepisie go nie ma. Te kawalki sa male 5mm i twarde w dotyku. W trakcie pieczenia zamieniaja sie w takie kieszonki toffee, pyszne. Mysle, ze krowkami mozna je zastapic.
Konkretnie dalam takie mini fudge

 

[dziunia]

Fudge ma inną strukturę i smak niż krówki, jest twardsze, a konsystencja jest kremowa ale z bardzo drobnymi kryształkami cukru, które przypominają proszek. Można kupić i u nas fudge, w Almie jest chyba Lonka, a Milanówek ten od krówek też robi fudge, w kartonikach wąskich jest sprzedawane (było np. w Biedronce) i tak wygląda: http://www.markify.com/images/ctm/originals/012317152.JPG Niestety w smaku jest mocno średnie

Ale to wszystko wyczuwa się w fudge jedzonym bez obróbki. Tu bez problemu można dać kruche krówki, toffi są jednak jeszcze inne i często ciągnące, a kruche krówki będą IMO najlepszym zamiennikiem.

 

[samanta]

Ja to ciasto będę piekła. Niczego słodkiego jeść nie możemy ale to ciasto się nada.
Dzięki za fajny przepis Tatter

I do tego jeszcze taki nieupierdliwy...

 

[tatter]

Jasne. Zapomnij o tych kawalkch fudge, jesli chcesz miec tylko delikatnie slodkie ciasto. Mozesz rowniez odrobine zmnejszych ilosc cukru, ale nie zanadto, bo sa w nim cierpkie zurawiny. Daj znac jak Ci poszlo.

 

[samanta]

index.php?act=findpost&pid=1514304Jasne. Zapomnij o tych kawalkch fudge, jesli chcesz miec tylko delikatnie slodkie ciasto. Mozesz rowniez odrobine zmnejszych ilosc cukru, ale nie zanadto, bo sa w nim cierpkie zurawiny. Daj znac jak Ci poszlo.

Wyjeżdżamy w piątek, wiec ten weekend odpada ale nastepny, czemu nie?
Kiepsko jest w soboty i niedziele tak całkiem bez zadnego ciasta...

 

[reniam_123]

Tatter, a w jak dużej keksówce piekłaś, czy w takiej jak na chleb? Żurawiny dam naszej, suszonej, która jest słodka, czy myślisz, ze trzeba by ująć trochę cukru z przepisu?

 

[samanta]

Ja tez dam suszona. A z cukrem to chyba trzeba będzie metodą prób i błędów bo co dla jednego za słodkie dla drugiego może być za malo słodkie..
My bardzo lubimy keksy to ten na pewno będzie w sam raz !

 

[tatter]

QUOTE (reniam_123 @ 1 Apr 2014, 15:04 ) index.php?act=findpost&pid=1514340Tatter, a w jak dużej keksówce piekłaś, czy w takiej jak na chleb? Żurawiny dam naszej, suszonej, która jest słodka, czy myślisz, ze trzeba by ująć trochę cukru z przepisu?

A 20x10, stoi w przepisie.
Zurawina suszona jest dosladzana u nas, nie wiem jak u Was. samanta ma racje, metoda prob i bledow najlepiej. Sugerowalabym podjesc troche tej zurawiny, jesli slodka to moze zmniejsz cukier. Mysle, ze moznaby ja tez namoczyc w soku pomaranczowym z przepisu.

 

[reniam_123]

index.php?act=findpost&pid=1514407A 20x10, stoi w przepisie.


Zurawina suszona jest dosladzana u nas, nie wiem jak u Was. samanta ma racje, metoda prob i bledow najlepiej. Sugerowalabym podjesc troche tej zurawiny, jesli slodka to moze zmniejsz cukier. Mysle, ze moznaby ja tez namoczyc w soku pomaranczowym z przepisu.

pracowałam kiedyś z dziewczyną, która miała na nazwisko "Ślepokura" sama powinnam się tak nazywać

To jest dobra myśl