Dwukolorowe

[jobi]

Ciasteczka dwukolorowe
Data: 15-04-2006
Czas przyrządzania (gg:mm): 03:00
Kategoria: CIASTECZKA.
Ilość porcji: 60
Ocena: bardzo smaczny
Składniki:
40 dag masła
20 dag cukru -- puder
55 dag mąki pszennej
5 łyżek kakao -- czubatych
1 szczypta soli
1 sztuka białka -- do sklejania

Z podanych składników (bez białka i kakao) zagnieść ciasto.Podzielić na połowę.Do jednej części dodać kakabie połówki wstawić na godzinę do lodówki.Rozwałkować na płaty 6-8 mm grubości.Pokroić na pasy i sklejać parami (jasny z ciemnym). Robić różne "bloki". Wstawić na 1,5 godziny do lodówki.Kroić w poprzek na cienkie plastry.Piec ok. 12 minut w 180 st.C.
Wzory ciasteczek to np. szachownica (4x3) lub paseczki (4) owinięte jednym kolorem ciasta lub dwukolorowe "ślimaczki".Można wymyślać inne.

 

[Akulka]

Dzieki
Na pewno wypróbuję w najblizszym czasie
One mają przypominać owale, czy prostokąty? Na razie zaganiam moją wyobraźnię abstrakcyjna do roboty

 

[jobi]

ślimaczki - kólka , a szachownice i paseczki - prostokąty (kwadraty)

 

[ela2225]

Pewnie piękne Ci wyszły tak sobie wyobrazam.

 

[jobi]

one "wychodzą" u mnie bardzo szybko,nieraz całego dnia nie dotrwają

 

[Akulka]

Jobi - Ty to potrafisz zachecić do swoich wypieków
Ale oczywiście jesteś świadoma, ze i ciebie w pozwie o odszkodowanie za uszczerbek na urodzie uwzględnie?

 

[jobi]

a czy ja Cię zmuszam do czegokolwiek ? I mam w rodzinie prawników

 

[Akulka]

a czy ja Cię zmuszam do czegokolwiek ?

No jak nie, jak tak

I mam w rodzinie prawników

Nie boje się, ja też mam
Ok. Na tygodniu wypróbuję, dam znać jak wyszły

 

[Akulka]

A więc zdaję relację....

Ciasteczka zrobione. Masa wyszła mi dość miękka (biała), kakaowa trochę za twarda. Ciasto ogółem bardzo kruche, trzeba mieć odrobinę zwinności by nim operować - ale spotkałam się już z bardziej denerwującymi i dokucznymi
Darowałam sobie te długogodzinne trzymanie w lodówce po uformowaniu ciastek, wsiepnęłam je do zamrażalnika gdzie grzecznie zamarzły na kość. Piekłam w 200st.C i nie 12 - a 35 min... (może za duże ciastka zrobiłam).
Wyjmuje się je złote acz jeszcze bardzo plastyczne, po ostygnięciu "sztywnieją". Smak - IMHO przeciętny, trochę za bardzo mi tłuszczem jadą i zdecydowanie coś w nich brakuje. Nie jest to jednak przepis do kosza, potrzebuje raczej dopieszczenia. Może jakbym dodała jakowyś zapach?
Aha, piekłam na margarynie bo mi masło wyjedli, więc i tu mogę się dopatrywać swojego niedociągnięcia.
Ogólnie do herbatki są ok

 

[Akulka]

Ups...dopiero sobie przypomniałam, że miałam zdjęcia dodać...sorka
Tak wyglądają w moim wykonaniu (ja lubie wszystko co duże )

 

[sylwia18]

przepysznie wyglądają!!

 

[Akulka]

przepysznie wyglądają!!

E tam, ściemniasz Matka natura nie dała mi zdolnosci plastycznych

A co do ciastek, to zapomniałam dodać, że długo zachowują świeżość, jadłam je po 1,5 tyg i były ok. Nawet bardziej mi smakowały

Jobi - twoje wyglądały podobnie?

 

[sylwia18]

coś takiego troche podobnego znalazłam http://www.gotowanie.wkl.pl/przepis16487.html

Akulka nie sciemniam

 

[Akulka]

coś takiego troche podobnego znalazłam http://www.gotowanie.wkl.pl/przepis16487.html

Akulka nie sciemniam

No i widzisz, że ściemniasz - tam to umieją szachownicę zrobić, zdjecia ładniusie... aż mi zazdrość