Fritata z cukinią

[marcychna]

Witam,

przepis powstał na bazie kilku innych przepisów oraz z konieczności "utylizacji cukinii.
Rodzince przypadł bardzo do gustu, jako zamiennik ziemniaków

Dla mnie to szybkie danie i w końcu polubiłem cukinie

Składniki:

2 świeże, młode cukinie (średnie)
1 biała cebula duża (jeśli cukinie są duże to cebuli daję 2 lub trzy)

3-4 jajka
mleko (0,5%)

sos sojowy
pieprz
tymianek lub inne ulubione przyprawy.

Cukinie umyć, przekroić wzdłuż na pół, lekko wydrążyć środek. Pokroić w talarki.
Cebule obrać, pokroić w piórka.

Oba składniki "wrzucić"na mocna rozgrzaną patelnię. Dusić do miękkości, żeby się warzywa nie przypaliły podlać sosem sojowy i odrobiną wody (łyżka, dwie) dodać tymianek (świeży, suszony) jaki kto ma pieprz. Z solą proszę uważać, ponieważ sos sojowy jest już słony. Dusić pod przykryciem, od czasu do czasu mieszając. Ostatnio zamiast pieprzu dodaję papryczki chili.

W tak zwanym między czasie, rozbełtać jajka z mlekiem. Ilość jajek i mleka jest uzależniona od wielkości cukinii. Im większe tym więcej jajek, maksymalnie dałem 5 jajek i szklankę mleka. Kiedy warzywa zmiękną, zalać mieszaniną jajeczną i chwilę podpiec do momentu kiedy zetnie się spód. I włożyć patelnie do pieca, do chwili kiedy wierzch lekko się zrumieni. Najlepiej pod grill, ale może być i zwykłe grzanie.

Jeść na ciepło, jako samodzielne danie lub dodatek do różnego rodzaju gulaszów.

Smacznego.

 

[mysz]

ha, akurat mam dwie cukinie i nie wiem co z nimi zrobić a od jutra proteiny

 

[mysz]

robi się

 

[marcychna]

Rany, trzymam kciuki żeby smakowało

 

[mysz]

smakowało

 

[marcychna]

Ufff, ale się cieszę

 

[flowerekk]

A dziś ja przetestuję na kolację

Na moją dietkę też jest to jak najbardziej odpowiednie danie

 

[mysz]

nie dopisałam jakie miałam cyrki. Jak już miałam wsadzać patelnię do piekarnika uświadomiłam sobie, że plastikowa rączka się stopi. Ślubny próbował śrubokrętem odkręcić ale nie chciało ruszyć. Włączyłam grzanie od góry, wsadziłam na chwilę patelnie przy otwartych drzwiczkach i patelnia przeżyła.
Ale wyżerka dobra tylko mało bo miałam zaledwie dwie małe cukinie do których dałam dwa duuuże jaja. Tylko coś bym pozmieniała w przyprawach tylko nie wiem co.

 

[marcychna]

index.php?act=findpost&pid=1101160nie dopisałam jakie miałam cyrki. Jak już miałam wsadzać patelnię do piekarnika uświadomiłam sobie, że plastikowa rączka się stopi. Ślubny próbował śrubokrętem odkręcić ale nie chciało ruszyć. Włączyłam grzanie od góry, wsadziłam na chwilę patelnie przy otwartych drzwiczkach i patelnia przeżyła.
Ale wyżerka dobra tylko mało bo miałam zaledwie dwie małe cukinie do których dałam dwa duuuże jaja. Tylko coś bym pozmieniała w przyprawach tylko nie wiem co.

Najczęściej daję tymianek,ale dobre jest też z ziołami prowansalskimi, lub na ostro z papryczkami pepperoni (można dostać w np.Auchan, konserwowe w słoikach zdaje się z Rolnika). Czasami daję na wierzch plasterki pomidora, fajnie się zapiekają.

 

[urbasia]

Zrobiłam i ja wariację a'la fritata. Dodałam pieczarek i resztki łososia wędzonego, z ziół użyłam prowansalskich i oregano. Jak warzywa zmiękły na patelni, przerzuciłam je w formę do tarty, zalałam jajcami i mlekiem i zapiekałam w piekarniku w 200 stopniach przez kilka minut.
Mężu, który nie przepada za cukinią, zjadł ze smakiem

Dzięki za przepis.

 

[marcychna]

Cieszę się, że smakowało

 

[urbasia]

Tak smakowało, że była powtórka z rozrywki

, tylko w wersji bez łososia za to z pomidorami. Z łososiem lepsza

 

[ela2225]

Tak zachwalacie ze muszę zrobić.