Gołąbki*

gatita

Member
Sty 19, 2009
1,237
0
0
To dobrze, bo zawsze mam problem z podaniem dokładnych proporcji.
icon_smile.gif

Według mnie taki farsz jest bardziej aromatyczny, bo ryż gotuje się w sosie gołąbkowym.
 

Cinka

Member
Maj 5, 2006
30,543
13
38
jean @ 12 Jul 2012 napisał:
index.php?act=findpost&pid=1315814Chyba macie rację, że ja za szybko te liście zrywam i jak zawujam to są sztywne i pękają i się łamią. A jak za długo te liście będę parzyła to coś się stanie ?
(dorzucę mięso i będzie bigos
icon_mrgreen.gif
) Jak długo od zagotowania parzyć tę głowę?
Jak za długo parzysz to też się będą rozwalały podczas zwijania - zwłaszcza te z młodszej kapusty, bo ona raz dwa się robi mięciutka.
Ja parzę do chwili aż liść zaczyna być szklisty, przeźroczysty.
Nie obracam kapusty podczas parzenia bo zazwyczaj nie mam takiej możliwości - nie mieści się i strach przed poparzeniem. Zalewam wycięty głąb co chwilę wodą gotującą się, przykrywam pokrywką i ta część kapusty wystająca ponad wodę parzy się w powstałej parze.
Liść łapię dwoma widelcami za włókna na tym grubym rdzeniu, bo jak mi się tam uszkodzi to nie ma straty - to i tak ścinam.
Sos tez robię oddzielnie.
Jak odgrzewam gołąbki to na patelni, na wolnym ogniu w sosie.
I nie daję cebuli do farszu. Tylko ryż, mięso i przyprawy - zazwyczaj tylko pieprz prawdziwy i ziołowy i sól, odrobina przyprawy do mięsa mielonego ale niekoniecznie.
 

Cinka

Member
Maj 5, 2006
30,543
13
38
Daję jaki mam
icon_razz.gif
zazwyczaj jakiś długoziarnisty do gotowania na sypko - byle by go nie rozgotować - raczej trzeba niedogotować, on sobie w gołąbkach dojdzie.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

h-elen

Well-known member
Lut 16, 2008
8,770
1,577
113
Ja próbowałam. Wydawało mi się, że to bezpieczniejsze niż parzenie, i owszem ale smak zupełnie inny. Mnie takie gołąbki nie smakują. Przemrożona kapusta była zwiotczała i dobrze się zawijało ale smak zupełnie nie odpowiadał mi. My lubimy smak kapusty w gołąbkach na równi z nadzieniem a mrożona smakuje inaczej niż parzona.
Doris, może przy okazji robienia gołąbków wrzuć do zamrażarki ze dwa liście i na próbę zrób innym sposobem. Przekonasz się czy to Twoje smaki. To co mnie nie smakuje, to nie znaczy, że innym tez nie będzie
icon_smile.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

vana

Member
Lis 7, 2008
5,394
0
0
ja sparzam zawsze pojedyncze liście, bardzo szybko idzie taka robota i nie muszę się martwić o poparzenia.
icon_smile.gif
 

vana

Member
Lis 7, 2008
5,394
0
0
Ale nie każdy jest w posiadaniu tego sprzętu.
icon_wink.gif
 
 

Automat do kawy

Jeśli podoba Ci się forum i chciałbyś nas wesprzeć, po prostu kup nam kawę.

W ramach podziękowania zmienimy Twoje konto na wolne od reklam.

:coffee:

Do ekspresu do kawy