janie
Well-known member
- Paź 23, 2004
- 3,825
- 1,592
- 113


Również kartofelki, dołożone po 1,5 godzinie upiekły się tak jak trzeba. No, z tą różnicą, że produkt wyjściowy (pyry) trafił się nieszczególny. W obawie, aby ktoś, po przekrojeniu nie trafił na jakieś kiełki lub plamy, obrałam je. Były odpowiednio słone, ale z tej pysznej skórki nici. Za to z dipem z rokpolu smakowały znakomicie.