Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Coś na ząb lub dwa
Tanie danie niesłychanie
Kasza gryczana z sosem pieczarkowym
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="seniorka" data-source="post: 855506" data-attributes="member: 10341"><p>Danie może niewyszukane, ale smaczne i tanie. Doskonałe na postne, albo wegetariańskie obiady. Proporcje składników dla 2 osób.</p><p></p><p>[ATTACH=full]41646[/ATTACH]</p><p></p><p><strong>Składniki</strong></p><p><strong></strong>szklanka kaszy gryczanej palonej</p><p>1,5 szklanki wrzątku </p><p>łyżka masła</p><p>sól</p><p></p><p><strong>Sos</strong></p><p>20 -25 dkg pieczarek</p><p>2 suszone grzyby</p><p>średnia cebula pokrojona w cienkie piórka</p><p>1 łyżka sosu grzybowego Knorr</p><p>szklanka wody</p><p>sól, pieprz</p><p>olej i masło do smażenia</p><p></p><p>W rondelku roztopiłam łyżkę masła, wsypałam kaszę i chwilę podsmażyłam na małym ogniu. Następnie zalałam kaszę wrzątkiem, posoliłam do smaku i gotowałam na niewielkim ogniu do chwili, gdy kasza wchłonęła cały płyn. Wtedy zawinęłam ją w kocyk, robiąc jakby termos, w którym kasza dochodziła i nie wystygła.</p><p>Umyte pieczarki pokroiłam najpierw na połówki, a póżniej w cząstki. Grzyby suszone włożyłam do dobrze ciepłej wody, żeby zmiękły, a następnie pokroiłam je w paseczki. Na rozgrzanym w rondelku oleju podsmażyłam cebulkę, a kiedy zaczęła nabierać koloru, włożyłam łyżkę masła i dorzuciłam przygotowane pieczarki, ogień trochę zwiększyłam i smażyłam do chwili, gdy cebula i pieczarki stały się lekko złociste. Wówczas dołożyłam pokrojone suszone grzyby, dodałam łyżkę sosu grzybowego Knorra i podlałam szklanką wody. Wszystko wymieszałam i dusiłam, aż sos nabrał właściwej konsystencji i smaku. Pierwotnie zamiast sosu Knorra, zamierzałam podlać pieczarki bulionem grzybowym, ale okazało się, że go nie mam, więc z konieczności użyłam sosu, co wcale nie wpłynęło żle na smak potrawy. Ostatecznego szlifu nadałam solą i pieprzem. Gorącą kaszę polałam sosem i obiad był gotowy. Szybko, smacznie i niedrogo.</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="seniorka, post: 855506, member: 10341"] Danie może niewyszukane, ale smaczne i tanie. Doskonałe na postne, albo wegetariańskie obiady. Proporcje składników dla 2 osób. [ATTACH=full]41646[/ATTACH] [B]Składniki [/B]szklanka kaszy gryczanej palonej 1,5 szklanki wrzątku łyżka masła sól [B]Sos[/B] 20 -25 dkg pieczarek 2 suszone grzyby średnia cebula pokrojona w cienkie piórka 1 łyżka sosu grzybowego Knorr szklanka wody sól, pieprz olej i masło do smażenia W rondelku roztopiłam łyżkę masła, wsypałam kaszę i chwilę podsmażyłam na małym ogniu. Następnie zalałam kaszę wrzątkiem, posoliłam do smaku i gotowałam na niewielkim ogniu do chwili, gdy kasza wchłonęła cały płyn. Wtedy zawinęłam ją w kocyk, robiąc jakby termos, w którym kasza dochodziła i nie wystygła. Umyte pieczarki pokroiłam najpierw na połówki, a póżniej w cząstki. Grzyby suszone włożyłam do dobrze ciepłej wody, żeby zmiękły, a następnie pokroiłam je w paseczki. Na rozgrzanym w rondelku oleju podsmażyłam cebulkę, a kiedy zaczęła nabierać koloru, włożyłam łyżkę masła i dorzuciłam przygotowane pieczarki, ogień trochę zwiększyłam i smażyłam do chwili, gdy cebula i pieczarki stały się lekko złociste. Wówczas dołożyłam pokrojone suszone grzyby, dodałam łyżkę sosu grzybowego Knorra i podlałam szklanką wody. Wszystko wymieszałam i dusiłam, aż sos nabrał właściwej konsystencji i smaku. Pierwotnie zamiast sosu Knorra, zamierzałam podlać pieczarki bulionem grzybowym, ale okazało się, że go nie mam, więc z konieczności użyłam sosu, co wcale nie wpłynęło żle na smak potrawy. Ostatecznego szlifu nadałam solą i pieprzem. Gorącą kaszę polałam sosem i obiad był gotowy. Szybko, smacznie i niedrogo. [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Coś na ząb lub dwa
Tanie danie niesłychanie
Kasza gryczana z sosem pieczarkowym
Top
Bottom