Kasza perłowa z ziemniakami.

[Janka]

Kasza perłowa z ziemniakami.

http://lapundrik.livejournal.com/25032.html



Kasza perłowa-1 szklanka(Pęczak)

woda -2 szklanki

cebula -2 sztuki(250 g)

ziemniaki - 2 sztuki(250 g)

sól,pieprz

oliwa -15 ml (dałam masło)

Kaszę przepłukać ,zalać wodą na kilka godzin,najlepiej na noc.

Wodę odlać,zalać kaszę dwoma szklankami czystej wody,posolić i gotować około godziny na niewielkim ogniu.

Cebule drobno posiekać,obsmażyć na oleju do złocistego koloru,dodać starte na dużych oczkach ziemniaki,mieszając smażyć razem z cebulą.

Dodać gotową kaszę,popieprzyć do smaku i gotować jeszcze 5-10 minut.

 

[Margot]

Janka , ty jak zwykle wynajdziesz nie przepis a jakieś cudo

 

[duende]

nigdy nie łączyłam kasz z ziemniakami, zawsze było albo to albo to, może warto spróbować?

 

[Janka]

index.php?act=findpost&pid=942051Janka , ty jak zwykle wynajdziesz nie przepis a jakieś cudo

Ogólnie nie przepadam za kaszami,wyjątkiem jest gryczana,ale ten zestaw bardzo mi smakował.
Spróbuj,polecam

 

[Margot]

zdecydowanie zrobię

 

[Ilona]

I do tego sos grzybowy aaaaa

 

[kusa37]

Mniamniuśne jak mówi mój kolega

 

[qd]

Ha! Chodzila za mna ta kasza, chodzila, az dopadla. Dzisiaj zrobilam. Oczywisicie ciut inaczej
Bylo tak:
Kasze perlowa sucha wysypalam na rozpuszczone maslo topione i dobrze wymieszalam, zalalam bulionem grzybowym z kostki, zamieszalalm, poczekalam zeby sie zagotowalo i zostawilam pod przykryciem na malutkim gazie, na plytce rozprowadzajacej.
Cebule posiekalam i zezlocilam na miesznce masla topionego i oleju slonecznikowego. Do zarumienionej cebuli wrzucilam starte na grubej tarce ( buraczanka) ziemniaki i mieszalam, smazylam, mieszalam, posolilam, mieszalam. W koncu zgasilam gaz, przykrylam i zostawilam, zeby doszlo.
Na patelnie z cebula/ziemniakami wsypalam kaszy ( nie cala z gara), wymieszalam, podlalam odrobine woda i podgrzalam.
Och, jakie to dobre, jakie dobre!

qd

 

[Janka]

Miło mi że zechciałaś spróbować i jeszcze milej że smakowało.

 

[anowid]

Bardzo fajna ta kasza, robiłam dokładnie według przepisu, podałam z gularzem

ślicznie dziękuję za przepis, wchodzi na stałe!

 

[qd]

Będzie dziś na obiad - strasznie dawno już nie robiłam i bardzo mi sie chce!

 

[qd]

I dzisiaj - jako wykorzystanie resztek.

 

[olatka]

Czy ktoś probował robić to danie z innym rodzajem kaszy?
Nie przepadam za pęczakiem. Wolałabym użyć np. kaszy jęczmiennej drobniejszej, typu wiejska czy mazurska.
Ma to sens?

 

[Janka]

Nie wiem,nie robiłam.
Chcesz to próbuj,ale to już nie będzie to samo.

 

[olatka]

Sprobuję i dam znać.
Jeśli będzie dobre- to pewnie będę powtarzać w takiej wersji, jeśli średnie- to następnym razem sprobuję z pęczakiem.

 

[hazo]

index.php?act=findpost&pid=1495963Czy ktoś probował robić to danie z innym rodzajem kaszy?
Nie przepadam za pęczakiem. Wolałabym użyć np. kaszy jęczmiennej drobniejszej, typu wiejska czy mazurska.
Ma to sens?

Wg mnie absolutnie ma sens. Szczególnie, że w tytule jest wyraźnie napisane kasza perłowa i jako podstawowy składnik też. Pęczak jest w nawiasach - ja rozumiem jako zamiennik.
Na zdjęciu qd też kasza nie wygląda na pęczak, a właśnie na jęczmienną perłową.

PS. Jeszcze przypomniałam sobie, że wielokrotnie robiłam farsz do pierogów właśnie z kaszy perłowej i startych surowych kartofli. Bardzo smaczne były.

 

[olatka]

Z ciekawostek.
Zrobiłam dziś w nieco innej formie.
Kasza ugotowana w wywarze grzybowym, al dente.
Starte ziemniaki.
Usmażona na złoto cebulka i boczek.
Wymieszane razem, dodana bryndza owcza. Majeranek, sól, pieprz.
Razem upieczone jak babka ziemniaczana, w piekarniku. Jakoś godzinka, na 180 stopni.
Pyyychoootaaa

 

[olatka]

Robiłam niedawno wariację na temat tego dania

Kasza jęczmienna, a ziemniaki starte na drobnej tarce. Dodałam podsmażony, pokrojony w kosteczkę boczek ze zrumienioną cebulką. I pokruszoną owczą bryndzę.
Wymieszałam razem, dodałam jajko i łyżkę mąki. I upiekłam w piekarniku, w keksówce, w postaci babki. Podałam pokrojone w plastry z łyżką dobrej, kwaśnej śmietany.
Bardzo smaczne, na zimno i na ciepło. Można odsmażać w plastrach na patelni.

A wersję qd mam zamiar zrobić następnym razem

 

[Janka]

Cieszę się że kasza smakuje,sama skorzystam z Waszych pomysłów