Keks gruszkowy

[Maraa]

Przepis znaleziony w "Ciasta na stół" 5/2009 podaję z małymi zmianami.

Keks gruszkowy


Składniki:

100 g orzechów włoskich,
150 g cukru,
200 g masła lub margaryny,
szczypta soli,
4 jajka,
300 g mąki pszennej,
3 łyżeczki proszku do pieczenia,
2-3 łyżki kawy rozpuszczalnej,
2-3 gruszki,
2-3 łyżki soku z cytryny,
50 g czekolady (mlecznej lub gorzkiej)

Czekoladę i orzechy posiekać, gruszki obrać, pokroić w kostkę i skropić sokiem z cytryny. Masło z cukrem i szczyptą soli utrzeć na gładki krem i nie przerywając ucierania dodawać po jednym jajku. Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia i mieszając dodawać porcjami do utartej masy. Kawę rozpuścić w 2 łyżkach gorącej wody, wlać do ciasta i wymieszać mikserem. Na koniec dodać przygotowane orzechy, gruszki i czekoladę, wymieszać łyżką. Ciasto przełożyć do natłuszczonej formy i wygładzić powierzchnię. Piec 50-60 min w temperaturze 175 st. C, przed wyjęciem zrobić próbę patyczkiem. Upieczony keks na 10 minut zostawić w wyłączonym piekarniku, a następnie wyjąć z formy i ostudzić na kratce kuchennej.

Piekłam w foremce keksowej o wymiarach 11 x 30 cm.

Smacznego!

 

[Margot]

Maraa, a jak smakuje , tak jak wygląda?
Bo wygląda przepysznie

 

[Maraa]

Margot, ten keks lepiej nawet smakuje niż wygląda.

Powiedz, czy takie połączenie smakowe może w ogóle być niedobre dla wielbicielki kawy, orzechów i czekolady? O gruszkach to już nawet nie wspomnę...
Tak więc moja ocena nie jest obiektywna.

 

[Margot]

hi , hi no tak ,ale i ja to wszystko w cieście kocham

a nie wiesz Maraa, jak długo się da przechować?Da się go kilka dni przechować?

 

[Joanna]

Siedzi w piekarniku. Nie mogłam się oprzeć....

Kawę rozpuściłam w maśle z cukrem, a do gruszek dodałam pięć łyżek soku z pomarańczy.
Ciasta wyszło mi tak dużo, że ledwie się zmieściło w keksówce.

 

[Maraa]

Joasiu, miło mi, że się skusiłaś.

index.php?act=findpost&pid=909555a nie wiesz Maraa, jak długo się da przechować?Da się go kilka dni przechować?

Margot, nie przechowywałam go nigdy długo ale wydaje mi się, że 3-4 dni może poleżeć w chłodnym miejscu.

 

[Margot]

Maraa, dziękuje za odpowiedz , jutro idę po gruszki i dam znać jak wyszło

 

[Buka]

Ciekawa odmiana keksa. Czekolada w kawałeczkach, czy rozpuszczona?

 

[hazo]

index.php?act=findpost&pid=909871Czekolada w kawałeczkach, czy rozpuszczona?

index.php?act=findpost&pid=909543Czekoladę i orzechy posiekać,

Spróbuję zrobić z 1 łyżeczką proszku, tak jak robię tradycyjny keks, bo 3 łyżeczki proszku na 30 dkg mąki to dla mnie byłoby nie do zjedzenia.

 

[Buka]

Ślepunder. Dzieki, Hazo.

 

[Joanna]

Ciasto jest bardzo smaczne. Dokładnie takie, jak lubię - nie za słodkie, wilgotne i aromatyczne.
Proszku się nie czuje. Mąki jest tylko 300 g, ale za to dużo ciężkich, wilgotnych od soku gruszek i orzechów, więc bałam się dać mniej niż przepisowe 3 płaskie łyżeczki. I chyba słusznie, bo urosło w sam raz, wypełniając całą foremkę z lekką górką.

 

[Maraa]

Joasiu, bardzo się cieszę, że Ci smakowało.

 

[hazo]

Upiekłam dzisiaj ten keks. Wprowadziłam jedyną zmianę - dałam tylko 1 płaską łyżeczkę proszku do pieczenia, bo mój żołądek nie zniósłby większej jego ilości. Dla mnie to ciasto jest zdecydowanie za mało słodkie. Przekrój niezbyt ładny, bo ukroiłam jeszcze trochę ciepłe.
Tak mi wyszedł:

 

[Gucio]

Maraa

przepyszny, a jaki aromat

Na pewno będą powtórki

 

[Margot]

Gucio , udał sie tobie pięknie , ma takie bogate wnętrze

 

[Gucio]

index.php?act=findpost&pid=913671Gucio , udał sie tobie pięknie , ma takie bogate wnętrze

Margot

a jakie pyszne i na do dodatek ten piękny aromat

Ciasta trochę wyszło, więc część upieczone w formie muffinkowej

 

[vespertine]

Bardzo ładnie wygląda, szkoda, ze nie znałam go w gruszkowym sezonie, gdy miałam multum gruszek... Poczekam rok

 

[Maraa]

Gucio, bardzo się cieszę, że keks Wam smakował.
Jestem pełna podziwu dla Ciebie, że tyle pyszności potrafisz upiec w jeden weekend.

Na te wspaniałe chlebki to ja się kiedyś wproszę do Ciebie.

 

[Gucio]

index.php?act=findpost&pid=914583Gucio, bardzo się cieszę, że keks Wam smakował.
Jestem pełna podziwu dla Ciebie, że tyle pyszności potrafisz upiec w jeden weekend.

Na te wspaniałe chlebki to ja się kiedyś wproszę do Ciebie.

Maraa

bardzo smakował, a przepis poszedł dalej

co do pieczenia chlebó podczas weekendów- to rzeczywiście pieczemy ich sporo, ale zdecydowana większość trafia na stół innych bliskich nam osób

Dla nas to odskocznia od codziennych obowiązków - a w tygodniu nie mamy niestety okazji poszaleć w kuchni

no chyba, że mamy urlop

Jeżeli będziesz miałą ochotę to jak najbardziej zapraszamy do nas, dl akażdego wystarczy