A moja wersja tego pysznego smakołyku jest taka:
W koperty wkładamy połówkę jabłka, tylko musi być wydrążone gniazdo nasienne tak żeby powstała diurka na wylot, a w tą dziurkę wkładamy jakieś konfitury albo marmoladę.
W takiej wersji koperty z jabłkami robiła moja mama jeszcze jak byłam dzieckiem.
Uwielbiałam te ciastka, na ciepło zjadaliśmy w powietrzu!