Kopytka bliskie idealu

Ilona

Moderator
Paź 10, 2004
37,718
1
0
anbetung.gif
anbetung.gif
anbetung.gif


To teraz tylko się zebrać i zrobić
fiesgrins.gif
 

Uma

Member
Wrz 11, 2007
341
0
0
Agusia - ciasto idealne do przerobu a kopytka smaczniutkie. Proporcje - rewelacja
icon_smile.gif

Brzuchy już pełne
icon_mrgreen.gif


cvety.gif
świetny przepis
cvety.gif
 

samanta

Member
Sie 19, 2007
16,197
1
0
izunia2007 @ 12 Sep 2008 napisał:
index.php?act=findpost&pid=749927Ze swojego doswiadczenia wiem,ze kopytka lepiej wychodza z ziemniakow ugotowanych dzien wczesniej i przechowanych w lodowce..Ja przewaznie jak mam je w planach,to dzien wczesniej jak robie obiad,to gotuje 2 razy wiecej ziemniakow i sa jak znalazl na nastepny dzien na kopytka.
Ja też, ale przed zrobieniem ciasta lekko je ogrzewam na malutkim gazie żeby były takie ciepławe. Mieszam i dodaję ociupinkę wody żeby się nie przypaliły , ta woda całkiem wyparuje podczas ogrzewania.
 

Siekierka

Member
Lut 14, 2008
10
0
0
Podoba mi się Twój przepis, jest prosty.
Mam tylko pytanie, w jakiej ilości ma być mąka pszenna, bo nie podałaś proporcji.
 

sanisani

Member
Mar 26, 2008
8
0
0
dokladnie taki sam przepis mam. jednak w angli bo tu mieszkam dobranie odpowiednich ziemniakow jest ciezkie robiac kopytka wg tego przepisu poprostu sie rozlatywaly musialam dac duzo maki zeby wyszly takie jak w Polsce gdy jestem.
 

hofi

Member
Sie 3, 2006
2,516
0
36
Uwielbiam kopytka, ale rzadko mi wychodzą takie jak lubię najbardziej - lekko twardawe. Wykorzystam teraz ten przepis. Mam pytanie: jak nadmiar kopytek przechowywać? Wiadomo, że można zamrozić, ale gotować je najpierw? Ostatnio zamroziłam surowe i po wrzuceniu do wrzątku zupełnie się rozpadły. Powstała zupa kopytkowa, nie było czego durszlakiem wybierać.
 

Lud_

Member
Maj 19, 2008
1,368
0
0
hofi @ 24 Feb 2009 napisał:
index.php?act=findpost&pid=827376Mam pytanie: jak nadmiar kopytek przechowywać? Wiadomo, że można zamrozić, ale gotować je najpierw? Ostatnio zamroziłam surowe i po wrzuceniu do wrzątku zupełnie się rozpadły. Powstała zupa kopytkowa, nie było czego durszlakiem wybierać.
Ja wielokrotnie mroziłam surowe - nigdy ich wcześniej nie gotowałam - i nigdy mi się nie rozpadły. Myślę, że to zależało od sposobu wykonania przed mrożeniem - może za mało mąki?
 

Kopytko

Member
Lip 5, 2009
1
0
0
Ja znalazłam wreszcie moje idealne koptka. Nie rozpadaja się, sa mieciutkie, nic dodac, nic ująć. Są wspaniałe. Polecam.
Przepis pochodzi z programu Ewy Wachowicz "Ewa gotuje".

1 kg ziemniaków
300 g mąki
2 jaja
1 łyżka masła
sól do smaku
Wyszorowane ziemniaki ugotować w mundurkach. Obrać i przecisnąć przez praskę. Wystudzić. Na stolnicę wysypać 200 g mąki, dodać ziemniaki, jajka i szczyptę soli. Zagnieść ciasto, podsypując resztą mąki. Z kawałka ciasta formować wałeczki o średnicy ok. 2 cm, lekko spłaszczyć i pokroić na ukośne kawałki o długości ok. 4 cm. Ugotować w osolonym wrzątku z dodatkiem masła. Kopytka robią się bardzo szybko, gdy wypłyną - są gotowe (wystarczy je odcedzić).



 

europa112

Member
Paź 28, 2004
1,551
0
0
Przy "produkcji" kopytek bardzo ważną rolę odgrywa rodzaj ziemniaka. Raczej trudno spodziewać się dobrych rezultatów używając tych do sałatek.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Margarete

Member
Cze 23, 2007
1,969
0
0
europa112 @ 28 Apr 2011 napisał:
index.php?act=findpost&pid=1123611Przy "produkcji" kopytek bardzo ważną rolę odgrywa rodzaj ziemniaka. Raczej trudno spodziewać się dobrych rezultatów używając tych do sałatek.
Wlasnie, a wiec dodam tez swoje trzy grosze (albo raczej jeden, bo te dwa tu juz Europa dodal) Kopytka z ziemniakow salatkowych beda sie kleic i rozpadac. Aby takie kluseczki idealnie wyszly potrzebne sa ziemniaki maczne, o duzej zawartosci skrobi.
mniam.gif
 

Joanna

Moderator
Członek ekipy
Lis 28, 2005
32,356
3,619
113
AgusiaH @ 27 Jan 2006 napisał:
index.php?act=findpost&pid=232352Przepuszczone przez praske kartofle zostawiamy w misce do zupelnego wystygniecia. Uciskamy je na płasko i dzielimy nozem na krzyz na 4 czesci. Jedna z czesci usuwamy z miski i w jej miejsce wsypujemy make ziemniaczana i make pszenna.
Bardzo dobry pomysł; kopytka wychodzą idealne, rozpływają się wręcz w ustach. Pierwszy raz dodawałam do kopytek mąkę ziemniaczaną, ale na pewno nie ostatni.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

kermidt

Moderator
Członek ekipy
Wrz 17, 2004
44,979
4
0
A ja lubie i slaskie i kopytka.
Ale ziemniaki na kopytka to najlepiej zeby przestaly noc w lodowce, inaczej gorsze od butaprenu.

Dwa razy przysiegalam sobie, ze nigdy wiecej. Az poszlam po rozum do glowy. Ziemniaki w lodowce, ciasto zarabiac migiem i koniecznie MIKSEREM, bo rece cieple i z lodowki wyciagac tylko tyle ile na raz utoczymy, pokroimy i ugotujemy.
 

Joanna

Moderator
Członek ekipy
Lis 28, 2005
32,356
3,619
113
Moje stały w lodówce od wczoraj, bo specjalnie więcej ugotowaliśmy, żeby dziś zrobić kopytka.
Mąki ziemniaczanej się w nich zupełnie nie czuje, są mięciutkie i pyszne.