Przepis hula po internecie od paru lat, ja dostałam go od mojej teściowej.
Mama W. używa musztardy bez ziaren, też dobra.
Potrzebne są:
Filety śledziowe w ilosci 8 sztuk
2 cebule pokrojone w cienkie plasterki
sok wyciśnięty z 2 cytryn
kilka łyżek (około pół słoika, ale to zależy od upodobań) musztardy z całymi ziarnami gorczycy
1 łyżeczka ziarnistego pieprzu
1 łyzeczka ziela angielskiego
2 listki laurowe
olej słonecznikowy, albo inny o nienachalnym zapachu
Śledzie wymoczyc przez parę godzin, pokroić w kawałki, wymieszać z musztardą (najwygodniej rączkami
). Pieprz i ziele rozgnieść w moździerzu, liście laurowe pokruszyć.
Układać śledzie w słoju, każdą warstwę przesypując przyprawami, polewając sokiem cytrynowym, dorzucając cebulkę i wieńcząc olejem.
Wstawić do lodówki najlepiej na 2 dni, żeby sie przegryzły. Ja nie wytrzymałam

Mama W. używa musztardy bez ziaren, też dobra.
Potrzebne są:
Filety śledziowe w ilosci 8 sztuk
2 cebule pokrojone w cienkie plasterki
sok wyciśnięty z 2 cytryn
kilka łyżek (około pół słoika, ale to zależy od upodobań) musztardy z całymi ziarnami gorczycy
1 łyżeczka ziarnistego pieprzu
1 łyzeczka ziela angielskiego
2 listki laurowe
olej słonecznikowy, albo inny o nienachalnym zapachu
Śledzie wymoczyc przez parę godzin, pokroić w kawałki, wymieszać z musztardą (najwygodniej rączkami

Układać śledzie w słoju, każdą warstwę przesypując przyprawami, polewając sokiem cytrynowym, dorzucając cebulkę i wieńcząc olejem.
Wstawić do lodówki najlepiej na 2 dni, żeby sie przegryzły. Ja nie wytrzymałam


Załączniki
Ostatnią edycję dokonał moderator: